Prokurator z ostrowskiej okręgówki sporządził akt oskarżenia liczący ponad 800 stron. Obejmuje on 25 osób (19 mężczyzn i 6 kobiet), którzy brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Jej członkowie mieszkali na terenie województwa wielkopolskiego (m. in. Kalisz), oraz województw mazowieckiego i kujawsko-pomorskiego. Oskarżeni mają od 31- do 62 lat. Zajmowali się wyłudzaniem podatku VAT.
Zakończyło się prowadzone z udziałem służb policyjnych z terenu Unii Europejskiej mające skomplikowany charakter śledztwo, którego prowadzenie zlecono Delegaturze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Poznaniu.
W oparciu o zgromadzony w sprawie obszerny materiał dowodowy (liczący ponad 300 tomów akt, gdzie sam akt oskarżenia liczy 800 stron) ustalono, że oskarżeni członkowie grupy w latach 2012-2016 za pośrednictwem podmiotów polskich oraz zagranicznych zorganizowali tzw. karuzele podatkową”, której – przedmiotem był obrót sprzętem elektronicznym, wyrobami stalowymi, a następnie granulatem tworzyw sztucznych. Członkowie grupy w tym celu wykorzystywali mechanizm wewnątrzwspólnotowego nabycia i dostawy towarów.
Przestępczy proceder rozpoczynał import towaru do Polski przez spółki pełniące role tzw. znikających podatników. Znikający podatnik” nabywał towar z 0% stawka podatku VAT, który następnie sprzedawał podmiotom krajowym, doliczając do wartości towaru należny podatek 23% VAT. Naliczony przez taki podmiot podatek nie trafiał do Skarbu Państwa. Ostatnia z firm uczestniczących w łańcuchu transakcji, dokonywała sprzedaży towaru za granice po stawce VAT 0% i występowała o nienależny zwrot podatku naliczonego na wcześniejszym etapie.
Zatrzymani w toku śledztwa mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące wyłudzeń podatku VAT, uszczuplenia należności publicznoprawnych, poświadczania nieprawdy w dokumentach oraz używania takich dokumentów, jak również prania pieniędzy pochodzących z przestępczej działalności.
Na poczet przyszłych kar i grzywien prokurator wydał postanowienia o zabezpieczeniu mienia należącego do podejrzanych o wartości ponad 1,4 miliona złotych m.in. w postaci nieruchomości, pieniędzy a także wartościowych zegarków marki Breitling.
Objęte treścią zarzutów czyny zagrożone są kara do 15 lat pozbawienia wolności. Dwoje oskarżonych odpowiadać będzie w warunkach recydywy.
W ramach skomplikowanego śledztwa współpracowano z prokuratorami i służbami partnerskimi innych państw Unii Europejskiej. Straty Skarbu Państwa wynikające z działalności podejrzanych wyniosły jak ustalono nie mniej niż 38,2 mln zł, czyli każdy z nas podatników poczuć się okradziony.