Około godziny 2 w nocy na ulicy Odolanowskiej w Ostrowie Wlkp. kierowca samochodu ciężarowego renault magnum zignorował sygnalizację świetlną i postanowił przejechać przez przejazd kolejowy. Jego decyzja spowodowała uszkodzenie dwóch szlabanów. Sprawca groźnej kolizji zgłosił się na komendę policji i tam dostał należną karę.
Funkcjonariusze wymierzyli mu mandat w wysokości 3 tysięcy złotych oraz nałożyli 15 punktów karnych. 23-latek na długo zapamięta błąd.
Jego decyzja rano skutkowała utrudnieniami w ruchu dla aut. Z powodu uszkodzonych rogatek wprowadzono znak STOP, a ruch wspomagała osoba, na stanowisku dróżnik przejazdowy, włączając sygnalizację świetlną i w razie potrzeby wydając polecenia rękoma/lizakiem.
Jeśli ktoś rano zawoził dziecko do pobliskiej placówki mógł utknął najpierw 10 minut przed przejazdem. Wracając jechały kolejne dwa pociągi. Pomiędzy jednym a drugim przepuszczono kilka aut. Pozostałe czekały kolejne 10 minut. Jeśli ktoś miał pecha mógł spędzić rano 30 minut w oczekiwaniu na przejazd pociągów.
Jedna z matek zignorowała włączoną sygnalizację świetlną i wjechała na rowerze z dzieckiem. Na jej szczęście pociągi w godzinach porannych jeździły z małą prędkością i wielokrotnie wydawały sygnały dźwiękowe.