Do poważnie wyglądającego zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Skorupki oraz Wybickiego w Ostrowie Wlkp. Po godzinie 16 ścieżką dla rowerzystów jechał 29-letni mężczyzna. Wjeżdżając na przejazd rowerowy na ulicy Wybickiego dostał się pod renault clio.
W efekcie doznał urazu głowy i ramienia i złamania rzepki w kolanie. Przed przyjazdem medyków pierwszej pomocy udzielał mu strażak ochotnik z Czekanowa, który najechał na to zdarzenie. Kierującego hulajnogą przewieziono do ostrowskiego szpitala. Mówił po ukraińsku.
Sprawcą uznano kierowcę osobówki, chociaż mężczyzna na hulajnodze nie zwolnił, tylko wyjechał zza krzaków przy ulicy Skorupki. Najprawdopodobniej ważniejsze jest, że kierowca samochodu jadąc, nawet główną ulicą, i widząc znak informujący o przejeździe rowerowym musi przewidywać, że ktoś może wyjechać z niewidocznego miejsca.
Kierujący hulajnogą elektryczną lub UTO potrzebuje dowodu osobistego, ewentualnie karty rowerowej lub prawa jazdy kat. AM, A1, B1 lub T w sytuacji, w której ma mniej niż 18 i więcej niż 10 lat. Poniżej 10. roku życia pojazdami takimi można jeździć jedynie w strefie zamieszkania pod opieką dorosłego.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News