Efektem działać CBŚP, KAS i Europolu, przy wsparciu policyjnych kontrterrorystów, była likwidacja fabryki, pakowalni i magazynów nielegalnych wyrobów tytoniowych. Zatrzymano 9 osób i przejęto łącznie ok. 10,2 mln papierosów oraz ok. 12 ton tytoniu, a także specjalistyczne maszyny, które wchodziły w skład linii produkcyjnej. Z szacunków śledczych wynika, że gdyby nielegalne papierosy trafiły na rynek, straty Skarbu Państwa mogłyby wynieść niemal 26 mln złotych. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Regionalna w Poznaniu.
Policjanci z Zarządu w Gorzowie Wielkopolskim CBŚP, wspólnie z funkcjonariuszami Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu (KAS) oraz pracownikami Europolu ustalili, że w województwie wielkopolskim w w Kępnie (Hanulin), w budynku po nieczynnej już fabryce mebli działa nielegalna fabryka papierosów. Wszystko wskazywało na to, że wyprodukowane tam papierosy były przechowywane w dwóch magazynach znajdujących się na Dolnym Śląsku.
W likwidacji fabryki i rozbiciu zorganizowanej grupy przestępczej wzięło udział ponad 120 funkcjonariuszy, policjantów CBŚP i funkcjonariuszy KAS wsparli kontrterroryści z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji z Wrocławia, Opola oraz Poznania. Wówczas to zatrzymano 9 mężczyzn, w tym obywateli Polski, Paragwaju i Portugalii. W fabryce papierosów mundurowi przejęli dwie kompletne, działające linie służące do produkcji papierosów oraz ich pakowania, zabezpieczono blisko 5 mln sztuk papierosów różnych znanych światowych marek, około 12 ton krajanki tytoniowej, a także komponenty służące do produkcji papierosów, m.in. filtry, owijki czy kleje. W magazynach na terenie województwa dolnośląskiego przejęto kolejne papierosy, tym razem ponad 5 mln sztuk. Podczas akcji łącznie przejęto około 10,2 mln papierosów. Zabezpieczono także urządzenia służące do zagłuszania oraz wykrywania sygnałów GPS i GSM, jak również radiotelefony.
Z szacunków śledczych wynika, że gdyby nielegalne papierosy trafiły na rynek, straty Skarbu Państwa mogłyby wynieść niemal 26 mln złotych. Urządzenia znajdujące się w nielegalnej fabryce w ciągu 8 godzin były w stanie wyprodukować około miliona sztuk papierosów.
Zatrzymane osoby doprowadzono do Prokuratury Regionalnej w Poznaniu. Zarzuty ogłoszone im przez prokuratora dotyczyły nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych, przestępstw karno-skarbowych, jak również tych zawartych w ustawie prawo własności przemysłowej. Ponadto wszystkie 9 osób usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Wobec zatrzymanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.