W obecnej edycji popularnego programu „Rolnik szuka żony” biorą udział Anna – rolniczka spod Kalisza oraz Jakub, mieszkający obecnie w Ostrowie Wielkopolskim, ale pochodzący również z powiatu kaliskiego. Jakub napisał list do Anny i trafił do ścisłej grupy adoratorów.
W niedzielnym odcinku programu „Rolnik szuka żony” główni bohaterowie spotkali się z autorami listów, które urzekły rolników i rolniczki. Rolniczka spod Kalisza miała aż 9 kandydatów. Każdy z nich zmierzył się z serią dociekliwych pytań. Trzeba przyznać, że Anna mogłaby pracować jako dziennikarka lub policjantka.
– Myślę, że dzisiaj jest szczególny dzień, ponieważ poznam te osoby, które do mnie napisały. Jestem bardzo ciekawa jak panowie wyglądają. Nie mam swojego faworyta. Jestem bardzo zdecydowana kogoś znaleźć. Program traktuję, jako kolejną możliwość, kolejne źródło na poznanie tej właśnie osoby. To całkowicie szczere emocje, szczere uczucia. Może pojawi się ta osoba – mówiła na początku odcinka Anna z powiatu kaliskiego.
Anna wypytała Jakuba o jego potomstwo. Okazało się, że jest ojcem trojga dzieci w wieku 4-11 lat. Rolniczka marzy, żeby mieć dwójkę.
Inny z uczestników wyznał, że otrzymał wiadomość od swojej byłej, że jest z nim w ciąży.
Cały odcinek zobaczycie na stronie programu.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News