Aż siedmiu mężczyzn usłyszało zarzuty w ramach śledztwa związanego z zabójstwem dwóch mężczyzn – to efekt śledztwa trwającego od lutego ubiegłego roku. Przedsiębiorcy zostali skatowani w bestialski sposób na terenie jednej z firm w centrum Pleszewa.
Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim skierowała do Sądu Okręgowego w Kaliszu akt oskarżenia przeciwko grupie 7 mężczyzn, którzy w jednym z biur napadli wtedy na 3 osoby i skatowali je przy użyciu m. in. kijów bejsbolowych i metalowych pałek. Zmarło wówczas dwóch zaatakowanych mężczyzn w wieku 35 i 51 lat, trzeci został zabrany do szpitala.
Oskarżeni są w wieku od 17 do 43 lat. Są to mieszkańcy Pleszewa oraz okolic. W ramach tego postępowania 6 mężczyzn usłyszało zarzuty dotyczące podwójnej zbrodni zabójstwa, mieli oni działać „ze szczególnym okrucieństwem oraz w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie” – twierdzą śledczy z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.
Ponadto dwie osoby usłyszały zarzuty dotyczące handlu metamfetaminą w ilości około 6 kilogramów. Podczas śledztwa postawiono zarzut zaboru pojazdu marki BMW, kradzieży pieniędzy w kwocie 5 tysięcy złotych, a jedna osoba słyszała zarzut niezawiadomienia organów ścigania o planowanym zabójstwie.
Charakter obrażeń, premedytacja, z jaką działali sprawcy, skutkował tutaj przyjęciem przez prokuratora wypadku działania ze szczególnym okrucieństwem – grozi za to oskarżonym nie mniej niż 12 lat, a górną granicą jest kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Ciąg dalszy artykułu pod zdjęciami:
Do zdarzenia doszło w pogodne niedzielne przedpołudnie 13 lutego 2022 roku. Dyżurny pleszewskiej policji otrzymał zgłoszenie telefoniczne, z którego miało wynikać, iż w jednym z pomieszczeń biurowych na terenie Pleszewa 6 osób miało dokonać pobicia trzech mężczyzn. Okazało się, że mundurowych zawiadomił mężczyzna, który był jednym z napastników.
Sprawcy działali z pełną premedytacją, bezpośrednio kilka dni przed spotkali się dokonując podziału ról, gromadząc sprzęt, jaki miał służyć im w dokonaniu tej zbrodni. Były to kije bejsbolowe, pałki, elementy metalowych rur, a także bagnet zakupiony przez jednego z obecnie z już oskarżonych Bezpośrednio przed zdarzeniem w okolicznym lesie ukryli worki oraz łopaty, gdzie zamierzali pochować ofiary planowanej napaści..
Jak podaje, „bezpośrednio przed zdarzeniem osoby te udały się do biura, gdzie schowały się w jednym z pomieszczeń, czekając na umówiony znak”. Po rozpoczęciu ataku jeden ze sprawców udał się na dół, zamykając drzwi i uniemożliwiając pokrzywdzonym ucieczkę.
W zakresie bezpośredniej motywacji sprawców ustalono, że wyłącznie dwóch z mężczyzn oskarżonych posiadało i działało w celu zemsty na tle rozliczeń gospodarczych. Pozostałe osoby nie miały wiedzy odnośnie relacji łączących te osoby, zostały jedynie poproszone o udział w tym zdarzeniu i same nie potrafiły racjonalnie podać powodów udziału w nim. Dodał, że „bezpośrednio po zdarzeniu mężczyzna, który był zawiadamiającym, podejmował czynności, które miały uprawdopodobnić, iż był on jedną z ofiar tego zdarzenia”.
Wszyscy z oskarżonych mężczyzn są tymczasowo aresztowani. Trwa oczekiwanie na wyznaczenie terminu rozprawy przez sąd.