Dużą nierozwagą wykazał się młody kierowca volkswagena, który dojeżdżając do przejścia dla pieszych ani myślał zwolnić. Nie wiadomo czym był zajęty, ale nie zauważył, że przed nim zatrzymał się citroen.
Z impetem uderzył w jego tył i skasował oba auta. Powstałe uszkodzenia mogą spowodować, że pojazdy mogą być tylko rozebrane na części, bowiem ich naprawa nie będzie się kalkulować.
77-letni mężczyzna z citroena uskarżał się na ból pleców. Młodzieńcowi, który spowodował kolizję nic się nie stało.
Na miejsce wezwano policję oraz straż pożarną, która zneutralizowała wyciek płynu.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News