Silnik wypadł z volkswagena

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło wczoraj około godziny 9.00 na drodze pod Dobrzycą (powiat pleszewski).  Kierujący volkswagenem golfem mężczyzna wpadł w poślizg i uderzył w przydrożne drzewo. 

Wszystko działo się w Polskich Olędrach. 24-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego wpadł w poślizg.

– Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie uderzył w drzewo. Został ukarany mandatem karnym – mówi Monika Kołaska z KP Policji w Pleszewie.

Jak widać na zdjęciach, siła była tak duża, że z samochodu wypadł silnik. Na szczęście kierującemu nic się nie stało.

– Na miejsce zadysponowaliśmy jeden zastęp Jednostki Ratowniczo  – Gaśniczej w Pleszewie oraz jeden zastęp z Ochotniczej Straży Pożarnej w Dobrzycy. Gdy ratownicy przybyli na miejsce, kierowca był na zewnątrz samochodu. Nie wymagał pomocy medycznej – powiedział portalowi Plesew24.info  Paweł Mimier z Państwowej Straży Pożarnej w Plesewie.

Po godzinie 10.00 droga była już w pełni przejezdna.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Nie przeżyła potrącenia przez śmieciarkę (Z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
32 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
js52
11 miesięcy temu

Najlepiej się uczyć na własnych błędach. Oby tylko wyciągnął wnioski. Na pewno na kursie nauki jazdy nie uczyli go jazdy w trudnych warunkach. No bo jak, gdzie i kiedy.

Kaźmirz Pawlak
odpowiada  js52
11 miesięcy temu

To niech łazi nogami prędzej będzie.

babcia
11 miesięcy temu

kochane drzewa od zawsze uczą pokory i eliminują piratów drogowych .

Xyz
11 miesięcy temu

Po 1 gdzie są drogowcy, po 2 mandat powinni dostać drogowcy za nie utrzymanie drogi,a po 3 odszkodowanie również od drogowców a nie że kierowca nie dostosował się do warunków na drodze

dingo
11 miesięcy temu

Kierujacy na dlugo zapamieta to zdarzenie ,wazne ze nikomu nic sie nie stalo

BMW 5
11 miesięcy temu

Przecież mógł jechać trochę szybciej.
I nie było by problemu.
Nie było by co zbierać.

MS
11 miesięcy temu

trytytki nie dały rady i z ulepa wypadł motor, głąb został w środku , opony letnie ale zdrowe😆😆😆😆

GOFFI
11 miesięcy temu

Może nie do końca prędkość jak to że auto nie było naprawione z sztuką i pospawane z dwóch.
Bo nie widać zbyt dużych zniszczeń poza przodem auta.

Ombre
11 miesięcy temu

Ale to silnik wypadł, silnik przebadajcie

Zomo
11 miesięcy temu

Czy policja zacznie karać takich arbuzów

Gwidon
11 miesięcy temu

Nic się nie stało to za kilka tygodni powtórzy wyczyn . Adrenalina musi zagrać

32
0
Napisz co o tym sądziszx