Pożyczył wypasione auto. Kierowca ściął nim 2 drzewa

W piątek w godzinach wieczornych służby zostały poinformowane o wjechaniu samochodem osobowym w drzewo. Do Antonina wysłano straż pożarną oraz policję. Na miejscu okazało się, że nie ma kierowcy, a auto jest przewrócone na bok.

Audi A8 w wydłużonej wersji leżało na boku, a dwa drzewa zostały ścięte. Najprawdopodobniej kierowca tego wozu nie dostosował prędkości i wypadł na łuku drogi.

Po jakimś czasie na miejscu znalazł się właściciel pojazdu, ale poinformował, że to nie on kierował. I faktycznie raczej mówił prawdę, ponieważ ślady wewnątrz pojazdu wskazywały na odniesienie obrażeń przez kierowcę, a właściciel takowych nie posiadał.

Mężczyzna był przekonany, że ubezpieczyciel wypłaci mu odszkodowanie z autocasco, ale to stoi pod dużym znakiem zapytania, bowiem brak kierowcy traktuje się najczęściej jako podejrzenie, że mógł być pod wpływem środków odurzających lub bez uprawnień.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ciężarówka z wozem pancerny wypadła z drogi (z REGIONU)
Subskrybuj
Powiadom o
32 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Parkcity
11 miesięcy temu

Hahaha

Dingo
11 miesięcy temu

Za każde ścięte drzewo trzeba nasadzić pięć następnych , najważniejsze aby były to drzewa liściaste.

32
0
Napisz co o tym sądziszx