Chciał skoczyć z wiaduktu. Obok była żona z dzieckiem

Tuż przed godziną 10 służby zostały postawione na równe nogi. Powodem był mężczyzna przebywający na górze wiaduktu krotoszyńskiego. Miał powiedzieć, że zamierza skoczyć.

Na miejsce wysłano 2 radiowozy policji, zastępy straży pożarnej ze skokochronem oraz karetkę z ratownikami medycznymi. Do czasu przyjazdu profesjonalistów, mężczyznę asekurował pracownik kolei, a wsparcie psychiczne zapewniała żona mężczyzny.

Niedoszły skoczek wyraził niezadowolenie z powodu przyjazdu policjantów. Obawiał się, że teraz pojedzie na „psychiatryk”, co nie było mu na rękę.

Mężczyzna był już znany służbom z innych interwencji.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Weekend po ostrowsku – smacznie, sportowo i aktywnie!
Subskrybuj
Powiadom o
49 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
emeryt
9 miesięcy temu

Dobrze, że nie skoczył pod pociąg

Morgi
9 miesięcy temu

Cała rodzinka zryta.

Denner
9 miesięcy temu

Następnym razem niech spróbuje skoczyć z taboretu…

Asia.
odpowiada  Denner
9 miesięcy temu

Lipa, ma lęk wysokości.

qwer
9 miesięcy temu

lec Adaś leć

Nie dobra
9 miesięcy temu

wszyscy się urzalaja trzeba było interweniować opieka szkoła było zglaszane a nie teraz szopkę robic

Zenek
odpowiada  Nie dobra
9 miesięcy temu

Szybciutko po słownik ortograficzny do MPIKu kołku

P.
odpowiada  Zenek
9 miesięcy temu

chyba EMPIKu

Ja
9 miesięcy temu

Robienie takich scen na oczach dziecka już plasuje go w pierwszej dziesiątce w konkursie na ojca roku. Współczuję jego rodzinie.

Przedsiebiorca
9 miesięcy temu

Czasami było skakać psycholu,a nie dziecku psyche ryjesz…że skoczysz. To jest martretowNie psychiczne bliskich.

olek
9 miesięcy temu

tylko guma milicyjna leczyła wszystko,stresy,alkoholików,huliganów itp.

Edzia
9 miesięcy temu

I bardziej widowiskowy

CK dezerter
9 miesięcy temu

Niedaleko są wieżowce – skok byłby skuteczniejszy.

Młody jeszcze dużo chleba
odpowiada  CK dezerter
9 miesięcy temu

Nie wiesz głąbie że okna na klatkach są pozamykane??Cienki jesteś babelku albo za młody, musisz jeszcze dużo chleba zjeść w zyciu

Pawlok
odpowiada  Młody jeszcze dużo chleba
9 miesięcy temu

ehe a Kac*****k dał radę wyskoczyć

Akcja ewakuacja
odpowiada  Młody jeszcze dużo chleba
9 miesięcy temu

To może elewator?

P.
odpowiada  Młody jeszcze dużo chleba
9 miesięcy temu

Pozamykane, ale nie zaklejone. Klamka okienna to nie jest żaden wydatek. Dla chcącego nic trudnego

Ostrowianka
odpowiada  Młody jeszcze dużo chleba
9 miesięcy temu

To zależy gdzie te okna zamknięte u mnie można i otwierają kiedy tylko chce a szczególnie latem jak gorąco ,a to chamski szowinistyczny szantażysta ,który woli szantażem i to przy dzieciach odstawiać szopki ,dzieci zaczynają płakać i widzą co odstawia ,bierz nogi za pas chyba że kobieto chcesz takiego życia dla siebie i swoich dzieci a on niech robi co chce, co ważniejsze dzieci i spokój bez szantażysty ,czy wybryki .

49
0
Napisz co o tym sądziszx