Zdecydowanie za wcześnie zmarł w salonie fryzjerskim 41-letni mężczyzna. Około południa udał się do jednego z salonów na Wrocławskiej (odcinek od Wiosny Ludów do Placu Bankowego) w Ostrowie Wielkopolskim.
Jego życia nie udało się uratować.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, mężczyzna ciężko chorował.