W poniedziałek o godzinie 20 wzbudził niepokój wojskowy śmigłowiec nisko latający przy ostrowskim szpitalu.
Jego pilot dwukrotnie obniżał lot, ale ostatecznie nie przyziemił. Co było tego powodem? Okazało się, że był to lot szkoleniowy śmigłowca wojskowego „rescue” (poszukiwawczy).
Druga informacja mówi, że lądowiska przeznaczone pierwotnie dla LPR, mają być przystosowane do lądowania śmigłowców wojskowych.