Straż pożarna została wezwana do potrąconego zwierzątka

Wydawać by się mogło, że do potrąconego zwierzęcia powinien udać się weterynarz lub świadek w miarę możliwości powinien zwierzątko zawieźć do takiego specjalisty. W tym przypadku dyspozytor numeru alarmowego postanowił wysłać straż pożarną do potrąconego… zająca.

Zdaniem świadka zwierzę z uszkodzonym kręgosłupem miało znajdować się pomiędzy Przygodzicami, a Pardalinem. Na miejsce wysłano jeden zastęp OSP, a drugi został zawrócony. Ochotnicy zlokalizowali zwierzę, które nie dawało już oznak życia.

Strażakom zdarzały się do tej pory interwencje przy kaczkach, mewach, jaskółkach, gołębiach, bocianach, to mogą również ratować życie zajączków.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Kontrowersyjna waloryzacja podatków w Ostrowie Wielkopolskim
Subskrybuj
Powiadom o
22 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jaruś
6 miesięcy temu

Kotek dostał rozwolnienia i zexxał się na deptaku, proszę wezwać straż by posprzątać,może być to nawet straż miejska.

Becia
6 miesięcy temu

Cha, cha, cha😂 Trzeba było po koronera dzwonić i jeszcze do zakładu pogrzebowego.

Ja
6 miesięcy temu

biedny zajączek, tego co go potracił niech to samo spotka

Kurier
odpowiada  Ja
6 miesięcy temu

Skąd wiesz czy kierowca potrącił zająca celowo? Mógł mu wyskoczyć na jezdnię. Sam jadąc autem miałem taki przypadek że zając wyskoczył mi na jezdnię z rowu i wrócił się w połowie drogi głupek jeden, ale miałem czas na reakcję i w porę wyhamowałem ratując mu życie. Niestety czasami jest tak, że nie ma czasu w porę wyhamować i zwierzę ginie pod kołami. Lepiej nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz zielonego pojęcia i jeszcze jedno nie ładnie tak życzyć komuś źle czyli potrącenia autem. Rozumiem kochać zwierzęta ale nerwy to powinieneś/aś trzymać na wodzy, bo takie zachowanie świadczy o twoim złym wychowaniu albo braku wychowania. Zmądrzej lepiej a potem się wypowiadaj.

Coś nie tak.
odpowiada  Ja
6 miesięcy temu

Przemyśl to!!! Czy kierujący samochodem umyślnie wjeżdża w zająca? Czy to są sekundy? Zwierzyna wybiega na drogi to zająć sarna jeleń czy żubr i dziki. To się tak dzieje. Zająć potrącony to kierowca miał szczęście bo auto całe ale jak wielkie zwierzę to różnie bywa. I tu nawet są ofiary w ludziach. To nie kierowcy wina że zająć mu wybiegł pod auto. Wiesz jak zające zygzakuja w panice? Tak że nie życzę temu kierowcy tego.

Obiektywny
6 miesięcy temu

Na SOR ludzie godzinami czekają a do zajączka straż wzywają z całą brygadą… Śmiech na sali…

Jeijd
6 miesięcy temu

Wiara to jest jexxi*ta do zajaca któremu juz nie idzie pomóc straż wzywać…

Anty
odpowiada  Jeijd
6 miesięcy temu

A zajączek ożył i powiedział że to ty jesteś jeb… ty pisząc taki komentarz, mózg masz mniejszy od mojego.

Wojtas
odpowiada  Jeijd
6 miesięcy temu

Śmigłowiec mogli wysłać

Przedstaw się
6 miesięcy temu

Raczej wysłali taka służbę, jaką mogli , by nie zakłócić działania innych służb alarmowych i taką, która była w stanie szybko dojechać w celu w udzieleniu pomocy. I dobrze się stało. Nigdy dość empatii i uwagi dla zwierząt. Często zasługują na to bardziej niż ludzie.

Ostatnio edytowany 6 miesięcy temu by Przedstaw się
asd
6 miesięcy temu

Takim idxxtą\om to powinni kary za nieuzasadnione wezwanie służb wlepiać. I to konkretne. Jak ci na zajączku nie zależy to idziesz dalej, a jak zależy to pomagasz. A nie wielki fan zwierzątek, ale ktoś niech się tym zajmie. Nic tylko kopa w dxxe zasadzić.

Karol3414
6 miesięcy temu

Może by się trzeba zorientować czy członkowie OSP nie mają płacone od takich wyjazdów, kiedyś były sprawy że „druhowie z OSP” dokonywali podpaleń, żeby później zainkasować wyjazdowe.

Kazik
6 miesięcy temu

Ja kocham bardzo zwierzęta bo przygarnolem już kilka piesków, kotka . Strażacy są od pomagania gdy kocurek nie moze zejść z drzewa, czy się zwierzę zaplata w np druty, czy zakleszczy w rurze albo wpadnie do dziury. Ale do potrąconego zajączka ? Ludziom juz odwala totalnie. Szkoda, że karetki nie wezwali … albo helikopter nie przyleciał. Może świadek jeszcze spisał rejestrację pojazdu który potracil zajączka.
A może on/a sam/a go potrącili i wyrzuty sumienia mieli? Dochodzenie będzie?

Trza było do lesniczego dzwonic . Albo samemu zabezpieczyć i zawieść go do weterynarza .

W tym czasie mógł się palic dom albo strażacy mogli miec wezwanie do wypadku.
Ale dobrze wiedzieć bo czasem nie idzie się do szpitala dodzwonić a wystarczy udawać zajączka i hop straz przyjeżdża .

Mnie już nic nie zdziwi.

Pasztet z zająca
odpowiada  Kazik
6 miesięcy temu

Ja też bardzo lubię zwierzątka
Szczególnie na talerzu

Kazik
odpowiada  Pasztet z zająca
6 miesięcy temu

Tylko te mięsko ostatnio takie dziwne i ludzie mają problemy potem.

Geniu
6 miesięcy temu

Durnia który zaczął procedurę dzwoniąc na 112 ukarać i obciążyć kosztami

XL
odpowiada  Geniu
6 miesięcy temu

Durnie, jak Pan pisze, Panie Geniu, byli są i będą, mnie natomiast zastanawia, jakimi procedurami kierwał się dyspozytor numeru 112 ordynując zastęp Strażaków Ogniowych do padłego zająca?

Geniu
odpowiada  XL
6 miesięcy temu

To zależy co zglaszjący za historię operatorowi 112 wcisną

22
0
Napisz co o tym sądziszx