Jechali na egzamin na prawo jazdy. Mieli wypadek

Służby ratunkowe zostały poinformowane o wypadku drogowym tuż przed godziną 7 rano. Straż pożarna oraz policja jechały do Zacharzewa, gdzie zderzyły się samochód opel astra oraz autobus nauki jazdy.

Autobusem podróżował instruktor oraz trzech kursantów z czego dwóch jechało na egzamin do Kalisza. Kobieta wyjechała oplem z ulicy podporządkowanej i uderzyła w bok autobusu. Nie zauważyła znaku ustąp pierwszeństwa

Na egzamin zabrał kursantów inny samochód nauki jazdy. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Droga na Poznań była zablokowana przez buraki
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ZOMO
6 miesięcy temu

Baby myślą że mają wszędzie pierwszeństwo . To norma .

Roman
6 miesięcy temu

Kilka lat temu też jakaś młoda dama nie widziała znaku. Miała pecha, bo na Krotoszynskiej pojawiła się o 1 -2 sekundy wcześniej…

Lola
odpowiada  Roman
6 miesięcy temu

W sierpniu będą 3 lata pamiętam ten huk…

zyg zag
6 miesięcy temu

Można powiedzieć ze kobieta miała szczęście w nieszczęściu bo gdyby wyjechała 1 albo 2 sekundy wcześniej to tak dobrze by się mogło nie skończyć

js52
6 miesięcy temu

Nie zauważyła znaku. No normalnie czarna rozpacz.

ZK®️
6 miesięcy temu

Jaki problem. Kobietę zapakować do autobusu i jazda na powtórny egzamin. 🚌❗

i wszystko jasne
6 miesięcy temu

To pewnie ta sama baba co zawsze płacze tu w komentarzach, że żółte światła migają i przez to są wypadki

Zzz
6 miesięcy temu

Winni takich zdarzeń powinni z własnej kieszeni pokrywać straty. Wtedy nie byłoby sytuacji, że ktoś nie widzi znaków. Przez takie zachowanie ktoś mógł ucierpieć lub zostać zabity.

Marek
odpowiada  Zzz
6 miesięcy temu

Ale wtedy poszkodowany by nie wyszedl na swoje. Dziesieć razy mu sie to zwróci przy takim autobusie.

ktoś
odpowiada  Marek
6 miesięcy temu

Przecież to kierująca oplem była winna- dlaczego ubezpieczyciel autobusu ma cokolwiek płacić??

Lenek
odpowiada  ktoś
6 miesięcy temu

Jemu chodzi o to, że jeśli straty np. są na 30 tys. zł i byłyby pokrywane przez winnego to da ci taki z 2 tys. zł powie, że więcej nie ma. Majątek przepisze na bliskich komornik nie będzie miał jak ściągnąć reszty i pocałuj się Pan.

Ostatnio edytowany 6 miesięcy temu by Lenek
Inka
odpowiada  Zzz
6 miesięcy temu

To byś jechał cały dzień jak by czytały znaki i telefon odbierały

12
0
Napisz co o tym sądziszx