Przed godziną 18 ostrowscy policjanci podjęli próbę zatrzymania do kontroli motocykl. Jego kierowca zignorował znaki dawane przez stróżów prawa i z okolic Kwiatków uciekał w stronę Lewkowa.
Koło ulicy Żwirowej udało się go zatrzymać. Na motocyklu siedziało dwóch mężczyzn. Kierowca był trzeźwy, ale na motocyklu Suzuki miał zamontowaną tablicę rejestracyjną od Hondy. 41-latek odpowie za przestępstwo ucieczki przed policją.
To nie jest motocyklista tylko posiadacz motocykla tyle.
stare a g….pie
Też tak miałem.jak.przywlekkem.audi z Niemiec to założyłem od uno starego.dopóki do audi mi nie wydali
Szacun, że go doszli „kijanką”. Motocyklista to jakoś amator.
Zakład setki młodych lebkow śmiga morotami bez prawa jazdy albo ma tylko na samochód a dosiada motoru o dużej pojemność wg zasady jakiś to będzie a jak co to zawsze uciekne policji
W naszym powiecie pewnie co trzeci motor na drodze jest niezgodnie z prawem o ruchu drogowym albo brak oc albo lewe papiery albo motocyklista udaje glupa że powinien mieć uprawnienia na motocykl o pojemność powyżej 125 cm bo moda i szpan jest powyżej rozsądku u ludzi
Jeździć na wlepkę…czyli pojaz nie zarejestrowany z brakiem przeglądu i najważniejsze bez ubezpieczenia z tablicami od innego pojazdu…Ale mu dowala karę pieniężną. Zapewne jakiś patus!!! Normalny człowiek z porządnej rodziny nie wpada na tak idixxxczne pomysły.
odpowie jeszcze za jazdę z przełożoną tablicą i za stan techniczny motocykla pomalowane na czarno lampy i kierunki. To tak dla ścisłości…..
Taki obraz motocyklistów, niesprawne pojazdy, bez ubezpieczen, motocykliści z zatrzymanymi uprawnieniami, hałasujący i straszący ludzi (ostatnio był artykuł o tym, że jest powiązanie – im głośniejszy motocykl tym większy psychol)
W tamtych rejonach dużo policji jeździ. Łapią małolatów skuterzystów i nie tylko. Coś policja uwzięła się na te rejony od lat.
I bardzo dobrze
Skuterem to mogę odpuścić bo często tym jeszcze do roboty ludzie jeżdżą ale te wszystkie pierdziawki ponad 90decybeli powinny dowód zabierać
Nie gadaj bo mnie właśnie zatrzymali jak jechałem skuterem motorowerem i tak trzepali jak bym jakimś gangsterem był. Począwszy od trzeźwości skończywszy na sprawdzaniu papierów a w międzyczasie czasie mnóstwo pytań typu czemu pan jedzie tą drogą a nie główną czy było coś pite, ćpane itd. Także nie trafiłeś chyba policjantów z rodzaju tych chu###ych.
