Dlaczego Marlena Maląg startuje do europarlamentu?

Pracowita i skuteczna – tak mówią o niej nie tylko politycy z własnego zaplecza, ale również konkurenci z innych partii. Wszystko za sprawą działań, które w przeszłości podejmowała pełniąc funkcje ministra rodziny i polityki społecznej w latach 2019-2023, prezesa PFRON czy wicewojewody wielkopolski. Rodzina 800+, Rodzinny Kapitał Opiekuńczy 12.000+, 13 i 14 emerytury, praca zdalna to kilka przykładów skutecznego działania Marleny Maląg b. minister rodziny i poseł na Sejm RP z południowej Wielkopolski. Teraz Marlena Maląg ubiega się o mandat do Parlamentu Europejskiego. Rodowita Wielkopolanka startuje z trzeciego miejsca z listy Prawa i Sprawiedliwości.

W Parlamencie Europejskim zapada wiele decyzji dotyczących ważnych dla Polski spraw. Są to kwestie związane m.in. z bezpieczeństwem energetycznym, klimatycznym, żywnościowym czy polityką migracyjną. Każdy z 27 krajów wystawia swoją reprezentację polityków, którzy zabiegają o narodowe interesy. To, w jakim kierunku będzie rozwijała się Unia Europejska, zależy w dużym stopniu od skuteczności określonych grup politycznych znajdujących się w Parlamencie Europejskim. Jakie sprawy będą oczkiem w głowie europosłów w kolejnej kadencji?

Nie masz nowoczesnego, zeroemisyjnego domu? Słono zapłacisz

Nowy system handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla ma objąć niemal każdego z nas. Dotyczy on wielu obszarów, w tym budownictwa, transportu drogowego i drobnego przemysłu. Celem nowych przepisów jest stopniowe odchodzenie od paliw kopalnych wykorzystywanych m.in. do ogrzewania domów. Utrudniony, z czasem wyłączony będzie dostęp do dotacji na instalację kotłów opalanych węglem czy gazem.

Wprowadzenie nowych przepisów spowoduje, że właściciele domów o powierzchni 150 m kw. mogą stracić w ciągu roku od 1 tys. do 2 tys. zł, wykorzystując gaz czy węgiel. – W mojej ocenie te zmiany są absurdalne i nie możemy się na nie zgodzić. Ochrona środowiska tak, ale nie naszym kosztem, nie może być ona pretekstem do karania nas za domy, w których mieszkamy – mówi kandydatka do Parlamentu Europejskiego Marlena Maląg. Bezpieczna i silna Polska w Europie to moje priorytety, dlatego naszym obowiązkiem jest zadbać o polskie interesy w UE.

Czy Unia zdecyduje, co urośnie na polu?

Zmiany w zakresie norm związanych z dwutlenkiem węgla nie ominą również rolnictwa. Unijna polityka klimatyczna może uderzyć w ten sektor gospodarki, co odbije się nie tylko na cenach produktów, ale i może mieć wpływ na to, co polscy rolnicy będą uprawiać.

CZYTAJ  Nie żyje po potrąceniu na pasach

– Nie możemy zgodzić się na tak radykalną ingerencję Unii Europejskiej w proces produkcji rolnej w Polsce. To, co sieją polscy rolnicy i jakie zwierzęta hodują, jest sprawą gospodarzy, a nie brukselskich urzędników czy polityków z innych krajów. Już dziś obserwujemy, że niektóre decyzje mogą uderzać w nasze rolnictwo, jak choćby otwarcie rynku rolnego w sposób niekontrolowany na import produktów rolnych z Ukrainy. Naszym celem jest utrzymanie twardego stanowiska w tej sprawie, chroniąc przede wszystkim interes polskiego rolnika i konsumenta – mówi Marlena Maląg.

20 tys. euro kary za migranta

Jesienią 2015 roku rząd Prawa i Sprawiedliwości zablokował relokację migrantów do Polski. Dziś dyskusja o pakcie migracyjnym powraca. Brak twardej polityki wobec unijnych przepisów może spowodować, że Polska zapłaci horrendalne kary za odmówienie przyjęcia migrantów. Koszty mogą być ogromne, bo odmowa w przypadku jednej osoby może wynieść 20 tys. euro, czyli blisk0 100 tys. złotych. W przypadku zwiększenia skali do kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy odmów kwoty mogą sięgać setek milionów, a nawet wielu miliardów złotych. Oznacza, że mniej środków zostanie skierowanych na przykład na oświatę, ochronę zdrowia czy infrastrukturę, szczególnie na poziomie lokalnym, a więc gminnym i powiatowym.

Entuzjaści kar mówią o tym, że jest to wynik solidarności europejskiej, często zapominając o przyjęciu przez Polskę milionów obywateli Ukrainy, którzy przyjechali nad Wisłę z powodu rosyjskiej agresji. Z kolei krytycy tego rozwiązania zauważają, że napływ imigrantów może zaburzyć bezpieczeństwo publiczne i każdy kraj powinien sam ocenić swoje możliwości związane z przyjmowaniem imigrantów. Według Marleny Maląg Polacy nie powinni ponosić kosztów błędnej polityki migracyjnej bogatych państw Unii Europejskiej oraz określonych grup w Parlamencie Europejskim, w tym Europejskiej Partii Ludowej, do której należy między innymi Platforma Obywatelska.

Czy euro wyprowadzi złotego?

Wejście w struktury Unii Europejskiej zobowiązało Polskę do przyjęcia wspólnej waluty. Nie ma jednak konkretnego terminu, kiedy powinno to nastąpić. Aby do tego doszło, Polska powinna spełnić szereg kryteriów, między innymi w obszarze deficytu budżetowego, inflacji czy stabilności gospodarczej. Obecnie trwa dyskusja, kiedy Polska powinna przyjąć wspólną walutę. Na to nie zdecydowały choćby takie europejskie gospodarki, jak Szwecja czy Dania. – Euro nie powinno być narzucane, a przyjmowane w momencie, kiedy dany kraj jest na to gotowy. Przyjęcie europejskiej waluty w Polsce byłoby ekonomicznym szokiem, co mogłoby prowadzić do drastycznego wzrostu cen czy zmniejszenia konkurencyjności. Złoty jest naszą gospodarczą siłą i w tym momencie, w którym jesteśmy, powinniśmy wstrzymać się z tą decyzją. Uważam, że wprowadzenie euro będzie możliwe, kiedy poziom życia w Polsce i Europie Zachodniej zostanie wyrównany – wyjaśnia Marlena Maląg.

CZYTAJ  Trzeba słuchać swojego ciała

Bezpieczeństwo energetyczne

Politycy Prawa i Sprawiedliwości zamierzają aktywnie działać w sprawach związanych z polityką energetyczną. Rząd Mateusza Morawieckiego uzyskał bardzo dobre warunki związane z transformacją energetyczną. Łącznie z europejskich programów do Polski ma trafić ok. 250 mld złotych w całej perspektywie budżetowej. Według Marleny Maląg obecnie konieczna jest kontynuacja działań dotyczących transformacji energetycznej, które zostały rozpoczęte przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Ich głównym celem jest zwiększenie roli energetyki jądrowej oraz zabezpieczenie interesu polskich kopalń.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się już 9 czerwca. Polacy zdecydują o tym, jakie stanowisko w ważnych społeczne i gospodarczo sprawach ma reprezentować polska delegacja w Europie. – Wspólnie z drużyną Prawa i Sprawiedliwości będziemy aktywnie bronić interesu polskiej wsi oraz zabiegać o zwiększenie bezpieczeństwa i uzbrojenia Polski. Nie zgodzimy się także na narzucanie nam niekorzystnych rozwiązań ingerujących w krajową politykę energetyczną. Uczynimy wszystko, by utrzymać suwerenność naszego kraju i obronić najważniejsze wartości – zaznacza Marlena Maląg.

POLECANE NEWSY
Subskrybuj
Powiadom o
88 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
konie ckropka
5 miesięcy temu

Nigdy na nikogo z PISU juz nie zagłosujemy, NIGDY teraz wychodzi szydło z worka , jak rządzili , i co rzad wyprawiał .

Chrobry
odpowiada  konie ckropka
5 miesięcy temu

Piszesz nieprawde. Beata Szydlo nie byla w worku.

Janek
odpowiada  konie ckropka
5 miesięcy temu

Uciekają, bo tam jest immunitet.

Ziomek
5 miesięcy temu

Dlaczego? Każdy rozumny obywatel wie że dla Kasy, bo już w polityce krajowej osiągnęła raczej wszystko i choć „za zasługi” jakimi się chwali większej kariery już nie zrobi, w rodzinnym Kaliszu nikt jej nie chce, w Ostrowie też już ją olewają to został tylko parlament europejski i tam za nic bierze się ciężkie euro. Tam jak się dostanie to będzie tylko numerem ale ciemny pisowski wyborca tego nie rozumie i myśli że będzie rozporządzać kasą jak w Polsce.

***** ***
odpowiada  Ziomek
5 miesięcy temu

Bo wyborcy pisowskich świń to ciemnogród i tłuki . Jak był ZNTK to wiedzieli jeden tydzień na pierwszą zmianę kolejny druga zmiana i tak dalej . ZNTK sprzedali za miskę ryżu i dziś dexxle myślą że to Tusk sprzedał . A ten stary ixxota Kaczyński tłukom opowiada co dexxile chcą usłyszeć , baran nawet dzieci szkolne zaangażował w swoją ixxotyczną wojenkę .

Adam
odpowiada  ***** ***
5 miesięcy temu

Co odPOwiedziec parszywemu bydłu, POpapranym prostakom Rudego Sepleniacza? Tylko: XXXXXPO!

Rudy
odpowiada  ***** ***
5 miesięcy temu

Takie prymitywne prostaki jak ty powinni miec odebrane prawa wyborcze z automatu. Bydło!

Ktoś Nikoś
5 miesięcy temu

Ania Bryłka, młoda i wykształcona. Ma mój głos. Ja tym co już rządziii dziękuję. Zielony ład poparło PIS w parlamęcie Europejskim a teraz się wypierają. Dla kasy będą szaremu człowiekowi opowiadać cuda i myślą że ludzie nie pamiętają. PO takie same, gdzie są spełnione sto postulatów przedwyborczych.

wyborca
odpowiada  Ktoś Nikoś
5 miesięcy temu

Młoda i wykształcona… Tyle że niezbyt mądra. Jak prawie wszyscy w Konfederacji (vide Braun, Korwin Mikke, Tumanowicz (sic!) czy Karina zwolenniczka Ordo Iuris. Jedyny w miarę porządny to Tyszka.

Milka
odpowiada  Ktoś Nikoś
5 miesięcy temu

Parlamencie jeśli już.

Obywatel
5 miesięcy temu

To okrutna kobieta, potrafi tylko oszukiwać i lekceważyć ludzi. Jeszcze nie przeprosiła za oszustwa w szkole, łamała kodeks pracy, zawierała umowy na szkodę nauczycieli, To typowa karierowiczka, dla niej liczy się tylko kasa, człowiek dla tej kobiety nie istnieje. Czekamy na audyt w ministerstwie, może wyjdzie jakas aferka?

Ostatnio edytowany 5 miesięcy temu by Obywatel
Myślący
odpowiada  Obywatel
5 miesięcy temu

Swoją prawdziwą twarz ukrywa za wyuczonym uśmiechem

mama
5 miesięcy temu

dlaczego czy dla kogo
dla kasy

Elektor
5 miesięcy temu

Heh no dlaczego? Dla jeszcze większej kasy 🙂 przez 8 lat pisiory na wszystko się zgadzali na Zielony Ład też do którego mocno namawiali Polaków przedstawiając to jako szansę dla Polski. Hahaha i teraz znowu jak zwykle pierdoły dla głupków opowiadają ze będą bronić polskich interesów:) symbolem pisowskiej zdrady jest dla mnie sp. Lechu Kaczyński – podpisując Traktat Lizbonski okazał się likwidatorem suwerennosci Polski. Wiem że sporo wyborców chce UE jako państwa a Polski jako guberni z tanimi wyrobnikami, wolna Polska ich uwiera, ci niech głosują na malągową. Ja podziękuję. Paszła won!

Dario
odpowiada  Elektor
5 miesięcy temu

Masz rację.

Żenada
5 miesięcy temu

Bo nie moze się oderwać od koryta . Proste. Teraz wałków już nie mogą kręcić, więc lepsze pieniądze są w europarlamencie

Rafael
5 miesięcy temu

Nie chcę Maląg w PE

Adam
odpowiada  Rafael
5 miesięcy temu

A ja chcę! I JEST!

al
5 miesięcy temu

Jestem za UE ale z tym CO2 to troche przesada bo biedniejsi będą siedzieć zimno i ciemno,A emigranyów to Nasz Kraj już sporo przyjął ze wschodu a tych azjatów to niech se zachodnia UE weżmie jak tek mocno chce,euro to przyjmiemy ale za 10 lat, Zdaje mi się że Pani Marlena M ma rację,

True
5 miesięcy temu

Nie chcę tu terrorystów imigrantów. Głosuje na Maląg

Elektor
odpowiada  True
5 miesięcy temu

Ja też nie chcę, dlatego pisiorow omijam 🙂 ci to potrafią nakłamać a jeszcze wizy sprzedawać hehhe. Idź pan w pyry z nimi.

Chrobry
odpowiada  Elektor
5 miesięcy temu

@Elektor – uwazej zebys se gjyry nie zlamol. Wtedy bys musiol ciupcianke i pyry z gzikom wpierniczac.

mama
odpowiada  True
5 miesięcy temu

za późno – wszystko zaklepane i podpisane – PIS zaczął PO skończyło.
POPISOWO nas wydymali.

-,-
odpowiada  True
5 miesięcy temu

Weź leki ,bo widać braki

mariano
odpowiada  True
5 miesięcy temu

A ja na Konfederację !

1 2 3 6
88
0
Napisz co o tym sądziszx