Władze Ostrowa Wielkopolskiego poinformowały o wzroście opłaty za odbiór i transport odpadów. Żeby jednak mieszkańcy bezpośrednio nie odczuli od razu jej w swoich portfelach, prezydent Klimek wpadła na pomysł…
„Chciałabym podzielić się z Wami ważną wiadomością dotyczącą systemu gospodarki odpadami w naszym mieście.
Co roku dopłacamy około 3 mln złotych do tego systemu, dzięki czemu mieszkańcy płacą jedne z najniższych stawek za śmieci. Jednak wraz z początkiem lipca wzrosną opłaty za odbiór i transport odpadów.
Aby nie obciążać tymi kosztami ostrowian, na najbliższej sesji rady miejskiej zaproponuję radnym dołożenie do systemu gospodarki odpadami dodatkowych 240 tys. złotych.”
W rzeczywistości mają być wyemitowane obligacje, które po czasie zostaną skupione od nabywców z ustalonym procentem zysku.
Dodatkowo urzędnicy martwią się, bo w budżecie brakuje pieniędzy na sport zawodowy czy na odgórnie narzucone podwyżki dla nauczycieli. Mówimy o milionach złotych.
