W wakacje darmowe autobusy, ale nie dla wszystkich

Najlepiej byłoby zlikwidować tak patologiczną komunikację, wówczas faktycznie będzie ona nas wszystkich kosztować 0 złotych. Autobusy elektryczne, za chwilę będą ze szczerego złota, a rozkłady jazdy jak dla 10-tysięcznego, prowincjonalnego miasteczka. Reforma tras linii, zmniejszenie ich liczby na rzecz częstotliwości i przerzucenie obsługi wszystkich wiosek dookoła na PKS lub prywatnych przewoźników. Kalisz pokazuje jak się to robi! Autobusy najdalej wyjeżdżają do Skalmierzyc, Wolicy, Szałe czy Kościelnej Wsi, czyli dosłownie tuż poza granice administracyjne miasta (na dodatek jest to ekonomicznie uzasadnione – szpital, jezioro). Uczcie się, panowie i panie (bez)radni! I pani (p)rezydent także!

Za darmo na piaski chlac a gdzie straż miejska I policja

A dlaczego tylko dzieci że szkół podstawowych?a co ze szkołami średnimi gdzie młodzież jeździ do miasta,na basen,na Piaski,spotkać się z przyjaciółmi?Dlaczego w Kaliszu mieszkańcy jeżdżą za darmo a u nas nawet dla wszystkich uczących się nie można zrobić darmowych przejazdów?Chyba ktoś nie do końca to przemyślał,nie wspominając o tym, że niektóre autobusy kursują co godzinę,półtorej,a w weekendy tylko do południa a popołudniu i wieczorem prawie nigdzie nie można się dostać.Bez sensu.Nie każdy ma samochód a tak byłaby większą szansa bezpiecznie dostać się do domu.