Około godziny 15:30 Straż Pożarna w Ostrzeszowie otrzymała zgłoszenie, że w zbiorniku Blewązka w miejscowości Kobyla Góra mężczyzna, który pływał wzdłuż brzegu, nagle znalazł się pod powierzchnią wody i nie wypłynął.
Na miejsce skierowano szereg zastępów straży pożarnej, w tym trzy grupy wodno-nurkowe. Dopiero dzięki użyciu sonaru udało się zlokalizować miejsce, w którym znajdował się mężczyzna. Płetwonurek wydobył go z dna i przekazał strażakom z motorówki, którzy przetransportowali go do brzegu. Tam odstąpiono od akcji reanimacyjnej ze względu na czas, który upłynął od momentu znalezienia się pod wodą (3 godziny).
Według nieoficjalnych informacji mężczyzna miał 29 lat i był mieszkańcem gminy Kraszewice w powiecie ostrzeszowskim.
Jeden z mężczyzn pływał koło miejsca i podczas akcji poszukiwawczej topielca. Kiedy strazacy zwrócili mu uwagę, on odpowiedział, że przeszkadzają mu w pływaniu.