Ciągnął labradora prawie 300 metrów. Nie poczuwa się do winy

Udostępnij
Tweet

Pod koniec lipca doszło do strasznego zdarzenia na drodze w Sośniach (powiat ostrowski). Jak dowiedzieliśmy się 26 lipca samochód osobowy renault scenic potrącił labradora. Pies był ciągnięty przez prawie 300 metrów.

– Wszyscy tutaj płakaliśmy. Jak on mógł nie pomóc rannemu labradorowi? – wspomina nasz informator.

Dorosły labrador waży około 50 kilogramów. Kierowca renault scenic – osoba z funkcją w Sośniach – twierdzi, że nie usłyszał uderzenia w psa i dlatego się nie zatrzymał.

– Właściciel psa chciał się polubownie porozumieć, ale kierowca renault reagował w sposób arogancki – relacjonuje nasz informator.

Bezpośrednio po zdarzeniu właściciel psa usłyszał huk. Kiedy wyszedł na drogę nie widział ani psa ani samochodu. Zaczął iść po śladach widocznych na asfalcie.

– Biedny psiak leżał patrzył w swojego właściciela i podawał mu łapkę … – wspomina ze łzami informator.
Pomimo natychmiastowego przewiezienia psa do weterynarza nie udało się uratować psa. Zmarł w trakcie drogi.

Od pojazdu odpadła tablica rejestracyjna. Samochód mieli zatrzymać mieszkańcy, którzy widzieli psa zahaczonego o pojazd.

O sprawie powiadomiono ostrowską policję.

POLECANE NEWSY
Udostępnij
Tweet
CZYTAJ  Możesz pomóc, żeby Ostrów Wlkp. miał więcej połączeń kolejowych
Subskrybuj
Powiadom o
148 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Burok
17 dni temu

Z funkcją życiową .

Jurek
17 dni temu

Ludziom tak namącili w głowach że nawet nie zauważyli ( ci ,którzy mówią że zwierzę umiera) że nowym inżynierom światowej polityki chodzi o to aby człowieka zniżyć do poziomu zwierzęcia. Używa się tu właśnie w tym celu takich określeń że zwierzę umiera, które to określenie jeśli chodzi o śmierć jest zarezerwowane dla człowieka,który ma rozum i duszę. Ostatnio wpajają nam też żeby nie zabijać zwierząt, których mięso przeznaczone jest do zaspokajania potrzeb żywieniowych. Jak widać ludzie z uśmiechem na twarzach godzą się na taką politykę,która w ostateczności ma doprowadzić nas do pozbawienia nas wszelkich dóbr,własności a nawet człowieczeństwa.Pomimo że wielu ludzi jest świadomych tego stanu rzeczy,jeszcze wielu wierzy w to że to teorie spiskowe i bajki.Niestety to się dzieje na naszych oczach i dzieje się coraz szybciej.Już niedługo obudzimy się z ręką w nocniku .Nie będziemy mieli nic ,oprócz bata i wydzielonej miski dziennej pokarmu takiego jakim „ONI” będą nas karmili

Ostatnio edytowany 17 dni temu by Jurek
Padre
19 dni temu

Pies biedny, bez winy. Właściciel beztroski z brakiem wyobraźni, a kierowca kłamca i tchórz.

Ciekawski
19 dni temu

Pies na smyczy wpadł pod auto czy biegał samopas?

Jędrek
odpowiada  Ciekawski
18 dni temu

Nie samo pas tylko samojadł,bo lewicowcy Sie odezwą zaraz że zwierzę się nie pasie tylko zwierzę je

Burok
odpowiada  Jędrek
17 dni temu

Pies był tęczowy.

edek
odpowiada  Ciekawski
16 dni temu

wpadl w kaganiec!

Feliks
19 dni temu

Pies zdechł, nie umarł.

Zoja
odpowiada  Feliks
19 dni temu

Mam nadzieję że ty będziesz zdychał a nie umierał

Jędrek
odpowiada  Zoja
18 dni temu

Wyrażając się w ten sposób w komentarzu do człowieka,stosuje Pan/Pani mowę nienawiści.

Ostatni sprawiedliwy
odpowiada  Feliks
19 dni temu

Słowa „zdychał” i „umarł” są językowo poprawne. Wyjaśnienie słowa „zdychać” jako „wydać ostatnie tchnienie” i odnosiło się ono zarówno do ludzi, jak i zwierząt. Z wykształceniem jest jak z uzębieniem. Jak otworzysz usta wszystko się wyjaśnia.

Mateusz
odpowiada  Feliks
19 dni temu

Zdechł to twój mozg

Stokrotka
19 dni temu

Kaganiec to powinni ludzie mieć na morda, może by przestali szczęka, bo najgorsze byle to człowiek, szkoda że niektórych psy nie zagryzlyl w dziecinstwie, przynajmniej ściera by nie było które w terenie zabudowanym jedzie jak na autostradzie, 50 kilo nie zauwazyl, to dobrze żeby na drzewie się znalazł wtedy poczuje, i zauważy. Pies a zwłaszcza labrador oddaje człowiekowi serce a od człowieka można w zamian dostać tylko miernote

Egeszege
odpowiada  Stokrotka
19 dni temu

Można po polskiemu języku?! Skunt ty jesteś analfabetów?

Krisssssss
odpowiada  Stokrotka
19 dni temu

Niestety, ale nawet te małe szczurki powinny nosić kagańce, dlatego, że ich właściciele są nieodpowiedzialni. A w tym przypadku to wina jest właściciela psa, ponieważ nie zabezpieczył psa i naraził go na utratę życia. Czyli pies zdechł.

1 3 4 5
148
0
Napisz co o tym sądziszx