W niedzielę o godzinie 16 doszło do wypadku na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej, Brackiej oraz Mazurskiej w Ostrowie Wielkopolskim. Czarny ford zderzył się z czerwonym hyundaiem.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta w średnim wieku jechała czarnym fordem ulicą Mazurską. Dojeżdżając do skrzyżowania z ulicą Grunwaldzką, nie ustąpiła pierwszeństwa hyundaiowi, którym podróżował mężczyzna z kobietą.
W wyniku zdarzenia pasażerka z czerwonego auta na noszach trafiła do karetki i pojechała do szpitala na dokładniejszą diagnostykę. Po pół godzinie sprawczyni podciągnęła fragment sukienki. Wtedy wyszło na jaw, że na obu nogach ma uraz od uderzenia w część znajdującą się pod kierownicą. Strażacy założyli kobiecie opatrunki.
Ta sytuacja pokazuje jak ważne jest dokładne zbadanie osób poszkodowanych, nawet jeśli chodzą o własnych siłach, są w dobrej komunikacji słownej. Adrenalina po wypadku uśmierza ból i w ten sposób tuszuje odniesione urazy.
