Po kilku miesiącach i przeprowadzeniu konsultacji społecznych podjęto decyzję w sprawie powstania kasyna w Ostrowie Wielkopolskim. W sprawie wyrażenia zgody na powstanie takiego obiektu głosowali ostrowscy radni.
We wtorek odbyła się Sesja Rady Miejskiej. Przed głosowaniem swoje stanowisko przedstawił właściciel obiektu Villa Royal, kaliszanin Arkadiusz Figiel.
– Po raz pierwszy nie mam złudzeń, co do wyników głosowania. Większość z państwa zagłosuje przeciwko lub wstrzyma się od głosu. Obie te grupy są przeciwko wpływowi dochodów z PIT do budżetu Ostrowa, przeciwko tworzeniu nowych miejsc pracy, bo takie kasyno zatrudnia wiele osób. W tym przypadku jest to 50 pracowników. – przekonywał Arkadiusz Figiel, kaliski przedsiębiorca.
Jego zdaniem kasyno miałoby przyciągać turystów, nawet międzynarodowych, przez co zwiększyć się ma popyt na hotele, sklepy i inne usługi. Arkadiusz Figiel w żaden sposób jednak nie zająknął się nt. zagrożeń wynikających z inwestycji.
Większość ostrowskich radnych przekonywało, że powstanie kasyna jest zagrożeniem dla Ostrowa Wielkopolskiego. Powołano się na statystyki kryminalne wskazujące, że kasyna powiązane są z praniem brudnych pieniędzy, korupcją i przestępczością zorganizowaną. Pojawił się także argument zagrożenia dla młodzieży, która mogłaby uzależnić się od hazardu.
Co ciekawe radny Prawa i Sprawiedliwości Leszek Witoń bronił powstania kasyna. Przekierował argumentację dotyczącą zagrożeń dla młodzieży na telefony komórkowe. Dodał, że według polskich przepisów skoro kasyna są legalne to powinny powstawać.
Ostrowscy radni w większości zagłosowali przeciwko powstaniu kasyna w naszym mieście.