Strażacy z kilku jednostek straży pożarnej walczyli z masami wody napływającymi od strony obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego w kierunku niżej położonych miejsc w Smardowie. Użyto pomp wysokiej wydajności.
Druhowie z jednostek Smardów, Wysocko Małe, Antonin, Dębnica oraz Przygodzice przez całą noc prowadzili przepompowywanie wód, które spływały od drogi S11 do najniżej położonych posesji we wsi Smardów. To nie pierwsza taka akcja w tym miejscu odkąd wybudowano obwodnicę Ostrowa Wlkp.
Zdaniem mieszkańców teraz ta woda spłynie do Baryczy.
Podobnie jak w Ostrowie, kiedy to naturalne cieki wodne zlikwidowano. Woda ma to do siebie, że nie chce płynąć pod górę. Ale kto o tym przekona architektów i urbanistów.