Miliony złotych trafią do sortowni odpadów

Po 11 latach intensywnej eksploatacji zakład wymaga pilnych inwestycji. Umowę na realizację prac z wykonawcą podpisała Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.

Obecna linia sortownicza, po latach pracy, stała się awaryjna i przestarzała. Rocznie trafia na nią blisko 60 tysięcy ton odpadów. Nowoczesna linia umożliwi sprawniejsze i bardziej efektywne przetwarzanie odpadów komunalnych, co znacznie zwiększy wydajność zakładu. To kluczowy krok zarówno dla rozwoju miasta, jak i dla spółki.

– Instalacja wymagała już gruntownej modernizacji, aby była na miarę XXI wieku. Taka nowoczesna linia to dbałość o mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego, ale także o pracowników spółki. Chciałabym stworzyć dla nich jak najlepsze warunki do pracy, a podpisanie tej umowy nam to gwarantuje. Rozpoczynamy w RZZO cykl dużych inwestycji – zapowiada Marzena Wodzińska, prezeska RZZO w Ostrowie Wielkopolskim.

Modernizacja przyniesie również istotne korzyści dla mieszkańców, zwłaszcza tych z osiedla Zacisze Zębców. To ograniczenie uciążliwości odorowych.

– Mniejsza awaryjność, zwiększenie poziomu recyklingu oraz, co najważniejsze z punktu widzenia mieszkańców, ograniczenie uciążliwości odorowych – to kwestie, które pani prezydent Beata Klimek wielokrotnie podkreślała w rozmowach z Ostrowianami. Dziś, podczas podpisania umowy, ponownie zaakcentowała. Wspólnie dostrzegamy problem odoru, nie jest on przez nas bagatelizowany, i aktywnie podejmujemy działania, by go rozwiązać – mówi Mikołaj Kostka, zastępca prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego.

Wartość podpisanego kontraktu wynosi 10 mln zł, z czego 7,5 mln zł stanowi dofinansowanie z rządowego programu Polski Ład. Pozostała kwota, 2,5 mln zł, pochodzi z budżetu miasta, jednak środki te zostaną zwrócone przez spółkę RZZO w formie dzierżawy instalacji w latach 2026-2027.

– Inwestycja pozwoli również dostosować proces przetwarzania odpadów do unijnych norm dotyczących recyklingu. Nowoczesna instalacja zwiększy poziom przetwarzania i ponownego wykorzystania surowców, co jest kluczowe dla ochrony środowiska oraz spełnienia europejskich standardów. Brak modernizacji mógłby narazić nas na wysokie kary finansowe za niedotrzymanie tych norm – dodaje Mikołaj Kostka.

CZYTAJ  Niezwykły dramat i cud życia. Reanimowano kobietę po niespodziewanym porodzie

Prace rozpoczną się jeszcze we wrześniu, a ich zakończenie planowane jest na październik przyszłego roku. Wykonawcą inwestycji jest ostrowska firma, wyłoniona w drodze przetargu.

10 milionów złotych będzie kosztować gruntowna modernizacja linii sortowniczej w Regionalnym Zakładzie Zagospodarowania Odpadów (RZZO) w Ostrowie Wielkopolskim.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
34 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Tak to jest
1 miesiąc temu

Przetargi wygrywają firmy które nie mają pojęcia o tego typu instalacjach, później linia działa na max 50% wydajności kontraktowanego przepływu „jak obecna” . Wory leżą na dworze i gniją stąd smród na cały rejon . Osoby odpowiedzialne za Kontrakt kasują po 30/50tys miesięcznie, też bez pojęcia branżowego . Trzeba wyłonić firmy które się specjalizują w tej dziedzinie ,ale oni się nie dzielą niestety ….. . Ważne że pani prezydent, prezes i dyr. Kasa się zgadza

Heheszek
1 miesiąc temu

No to liczymy:
Na starą linię sortownicza trafia rocznie 60 000 odpadów.
Jeśli założyć, że „statystyczny” Polak wytwarza rocznie 350 kg śmieci, to zakład w Ostrowie obsługuje okolo 170 000 osób z całego regionu.
W Ostrowie mieszka nie całe 70 000 osób, więc to zaledwie 42 % strumienia odpadów, jakie obsługuje zakład zlokalizowany na Zębcowie zasmradzając przy tym pół miasta.
A Pani Prezes nie umie znaleźć lepszej lokalizacji zarówno dla nowej kwatery, a co za tym idzie dla nowego zakładu poza granicami miasta i z dala od Zębcowa i centrum miasta.
100 000 mieszkańców regionu spoza Ostrowa śmieje się ostrowianom w twarz, bo to nie im śmierdzi. Ale cóż zrobić skoro na Staroprzgodzkiej śmiesznie już wcześniej bywało.
Nowa inwestycja raczej nie zapowiada rychłej zmiany całej sytuacji.
Dodać do tego spalarnie śmieci i kwietnie nam w południowych dzielnicach jakże intratny biznes odpadowy.
Rozwój miasta jak się patrzy!
Prawie innowacyjny Ostrów z sercem do mieszkańców. Prawie robi wielką różnicę.

Piotr
1 miesiąc temu

o ile wzrosną opłaty za śmieci w związku z ta „inwestycją” ??? zmiana będzie się opłacała tylko firmie która „wygrała” przetarg a koszty i straty poniosą mieszkańcy
BRAWO!!!

Nic(k)t
1 miesiąc temu

„Miliony złotych trafią do sortowni odpadów” , a ja głupi myślałem, że pieniądze sortuje się w banku :).

Qwert
1 miesiąc temu

W formie przetargu?czy czasami chodzi o firmę BUDREM?

Ojciec
1 miesiąc temu

No to super sortownie otrzymują milionowe dotacje, a nam podnosi się opłaty do horrendalnych kwot. To jest absurd aby jedna rodzina płaciła prawie 200zł /mc za wywóz śmieci…

Mariano
1 miesiąc temu

Na miarę 21 wieku to sortownie w pełni automatyczne a nie modernizacja czegoś co i tak będzie przeżytkiem

Obserwator
1 miesiąc temu

Czegoś nie rozumiem. Pytałem pracownika śmieciarki w Poznaniu : odpady zmieszana jadą prosto do spalarni i z tego ma Pan energię, odpady bio jadą prosto do biogazowni i z tego też ma pan energię, odpady segeregowane jadą na doczyszczenie do sortowni, ale to tylko ze 20%.
Dlaczego Kostka mówi o 70 000 T. Cały strumień idzie na sortownię ?
Coś mi się wydaje, że takie sortownie idą do lamusa, a Ostrów wydaje tak ogromne pieniądze w tej biedzie ?

.,
1 miesiąc temu

Spalarnie wybudujcie

Bob
1 miesiąc temu

Należą się podwyzki dla personelu segregujacego

34
0
Napisz co o tym sądziszx