Likwidacja kultowego miejsca – gdzie teraz będą jeździć?

Po 20 latach funkcjonowania nadszedł koniec toru motocrossowego, położonego w Ostrowie Wielkopolskim przy ulicy Osiedlowej. Powód? Ksiądz nie przedłużył umowy Ostrowskiemu Klubowi Motocrossowemu i sprzedał grunt inwestorowi.

Dostajemy od Was mnóstwo wiadomości z pytaniem – „co z torem, kiedy otwarcie?”. Otóż z przykrością informujemy, że z dniem 01.10.2024 nie jesteśmy już najemcami działki przy ulicy Osiedlowej. Proboszcz parafii konkatedralnej w Ostrowie Wielkopolskim nie przedłużył z nami umowy sprzedając inwestorowi teren. Miasto w żaden sposób nie pomogło aby utrzymać obiekt i po prawie dwudziestu (!!) latach działalności toru przy ulicy Osiedlowej musimy się z nim rozstać. Jest to niesamowicie wielka strata dla środowiska motocrossowego jak i dla nas bowiem kolejny (nieskromnie mówiąc bardzo widowiskowy) tor znika z mapy Polski. Mamy nadzieję, że macie z nim same pozytywne wspomnienia.

Do zobaczenia na innych torach!

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ślubowanie w największej szkole (ZDJĘCIA)
Subskrybuj
Powiadom o
68 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
janinka
1 miesiąc temu

Niech fanatyk jeżdżenia i skakania po górkach kupi , albo wynajmie coś na wsi , na słabej ziemi , albo nieużytku i tam jeździ w kółko , co za problem aby to zrobić . Proboszcz miał kupca na nieużytek to sprzedał , jak każdy właściciel może to zrobić .

Luzak
odpowiada  janinka
1 miesiąc temu

A od kiedy księża ziemia z deweloperami handlują? Jeśli ziemia była kościoła to co najwyżej cmentarz lub kościół postawić.

obserwer
odpowiada  Luzak
1 miesiąc temu

żaden deweloper w tym smrodzie nic nie będzie budował

Orędownik orangutanizmu społecznego
odpowiada  janinka
1 miesiąc temu

Oczywiście, że tak. Skoro jednak sprzedał ziemię, która zapewne była własnością parafii, a nie jego prywatnym mieniem, to powinien chyba zaprzestać „zbierania na tacę”. Nie twierdze już, że wręcz winien się z parafianami podzielić w jakiś sposób, bo w końcu parafia, to tylko budynek, czy wspólnota ją tworząca?

janinka
1 miesiąc temu

Tam strasznie śmierdzi , współczuję ludziom z Zębcowa, mają nieruchomości , delikatnie mówiąc ,,trudno zbywalne” .

Leszczu
1 miesiąc temu

Dzialka sprzedana, a za parę lat będzie narzekanie, że nie ma gruntu aby rozbudować cmentarz.

po
1 miesiąc temu

Mam pytanie, skąd konkatedra czyli KK, ma grunty na obrzeżach miasta?

Czytający
odpowiada  po
1 miesiąc temu

Odpowiedź poniżej

Czytający
1 miesiąc temu

Kościołowi po wojnie zabierano nieruchomości w bardzo dobrych lokalizacjach a później część oddano w postaci nieużytków na obrzeżach miast.
Swoją drogą dlaczego w tym artykule jest wymieniony właściciel gruntu? Obstawiałem, że gdyby nim był ktoś inny nie wymieniono by go z nazwy, tylko napisano np: dotychczasowy właściciel

Orędownik orangutanizmu społecznego
odpowiada  Czytający
1 miesiąc temu

Takie informacje zamieszcza się również w przypadku innych organizacji lub przedsiębiorstw. Właścicielem terenu nie była osoba prywatna, a organizacja dotowana z publicznych pieniędzy. Podobnie ma się rzecz w przypadku działek we władaniu urzędów miast, Agencji Mienia Wojskowego, Lasów Państwowych, itp.
Temat powstał bo czy się to komuś podobało, czy nie, tor był jedną z okolicznych atrakcji sportowych, która znika z mapy miasta.

Przedstaw sie. C.
1 miesiąc temu

Bloki? Galeria? Osiedle?
No coż, wypada zyczyć wytrwalosci z powodu…. Wiecie czego. Fuujj…

Atylla
1 miesiąc temu

Zawsze mogą kupić działkę z takim przeznaczeniem i tyle. Każde hobby kosztuje. Każdy klub sportowy by chciał aby mu obiekty z publicznej kasy wybudować Chcą jeździć to zrobić zrzutę i nabyć teren pod tor i się bawić za swoje

HaiDiHo
odpowiada  Atylla
1 miesiąc temu

Z żużlowcami tak samo powinno być!

klub prezesów i prezesików
odpowiada  HaiDiHo
1 miesiąc temu

Też bym nie miał nic przeciwko, gdyby miasto zaorało ten burdel, zagraniczny inwestor postawił by tam jakąś małą galerię lub „maka”;-) Sam sport jest jak najbardziej ok, ale ponad połowa hołoty nazywającej się kibicami, to patologia w różnym stadium rozwoju

111
odpowiada  Atylla
1 miesiąc temu

Ciekawe czy żużlowcy ,koszykarze itp kupowali stadion i hale sportową za swoje .

AsaSyn, a powinna być córka
odpowiada  111
1 miesiąc temu

Dokładnie!
Mniej bystra i wykształcona część społeczeństwa nie ogarnia obiektywizmu. Hipokryzja i podwójne standardy, to niestety nasza cecha narodowa. Cytując klasyka „Jak Kali kraść, to dobrze, ale jak Kalemu ukraść, to źle”. A może frajerzy napiszą bez pardonu, że jeden sport jest lepszy od drugiego;-) Tak samo jak ból jednego pana był kiedyś większy od bólu pozostałych ludzi.

Abc
1 miesiąc temu

A może są nie użytki w postaci gruntu które są na obrzeżach miasta i należą do miasta pogadać z UM caryca chwali się basenem, tężnią itp to reklamę zrobi sobie teraz nad torem motocrosowym

UTU
1 miesiąc temu

Sprzedał nie sprzedał , może wejdzie do spółki z deweloperem i będzie dalej doił kasę , oni lubią pieniądze , bardzo lubią.

Daro
odpowiada  UTU
1 miesiąc temu

I małe dzieci…

Lukas
1 miesiąc temu

A ile ten kataniarz za tą ziemię lata temu zapłacił?obstawiam w ciemno że okrągłe zero😏absurd!!!

yubru
odpowiada  Lukas
1 miesiąc temu

oczywiście że dostał od miasta za psi ch…, a teraz…duszyczek w kościele mniej i pieniążków brakuje

68
0
Napisz co o tym sądziszx