Od marca obowiązują przepisy o konfiskacie aut kierowcom, którzy prowadzili pojazdy mając co najmniej półtora promila alkoholu. W samym tylko Sądzie Okręgowym w Kaliszu odebrano 13 aut, ale jeszcze żaden nie został zlicytowany.
Pierwszy przypadek w Polsce miał miejsce w Krotoszynie. To tam kierowca Volvo wydmuchał aż 3 promile. Na początek stracił prawo jazdy, ale także pojazd. Kluczowe w nowych przepisach jest czy kierowca jest jedynym właścicielem pojazdu. Jeśli tak, pojazd z automatu jest konfiskowany.
W całej Polsce skonfiskowanych pojazdów jest znacznie więcej. Po uprawomocnieniu się decyzji o konfiskacie, pojazd zostanie przeznaczony do licytacji. Tym zajmuje się Naczelnik Urzędu Skarbowego z danego terenu. Już wkrótce można spodziewać się wysypu licytacji aut pochodzących od pijanych kierowców.
Poczta w guaranie i potem.i robiła w audi hi hi myślała że śmietankę spija .
Dobrze, że kiedyś nie konfiskowali bo jak jo po pijoku zowsze jeździuł bo ło panie furmanki bym ni mioł a siano czy bym późni woziuł
Gdzie będą licytacje? Można gdzieś zobaczyć samochody?
wielkie brawa dla policji i sędziów .
Jeszcze, powinni konfiskować motory.
Niebiescy 600 zł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!