Dramatyczna sytuacja w okolicznych szpitalach

Sytuacja w kaliskim i krotoszyńskim szpitalu to tylko wierzchołek góry lodowej. Brak specjalistów, szczególnie w dziedzinie chirurgii dziecięcej i chorób wewnętrznych, powoduje paraliż oddziałów i zagraża zdrowiu pacjentów.

Od 1 października miał wznowić działalność oddział chirurgii dziecięcej w kaliskim szpitalu. Niestety, z powodu braku specjalistów, nie udało się tego osiągnąć. Podobna sytuacja ma miejsce w krotoszyńskim szpitalu, gdzie zawieszono bardzo ważny oddział wewnętrzny. W efekcie, pacjenci, w tym dzieci z powiatu kaliskiego, są przewożeni do innych szpitali, takich jak w Ostrowie Wielkopolskim czy Koninie, które muszą pracować na maksymalnych obrotach.

Dlaczego brakuje specjalistów?

Problem tkwi w systemie kształcenia medycznego. Okazuje się, że liczba miejsc na specjalizacje może być sztucznie ograniczana przez Ministerstwo Zdrowia. To resort decyduje, ile miejsc będzie dostępnych w danym roku i w danej dziedzinie medycyny. W efekcie, wielu młodych lekarzy nie może zdobyć specjalizacji, nawet jeśli są chętni i mają odpowiednie kwalifikacje.

Konsekwencje ograniczeń

Taki stan rzeczy prowadzi do wielu negatywnych konsekwencji:

– Dłuższe kolejki do specjalistów: Pacjenci muszą czekać znacznie dłużej na wizytę, co może prowadzić do pogorszenia ich stanu zdrowia.

–  Zamykanie oddziałów: Brak specjalistów powoduje, że szpitale są zmuszone zamykać całe oddziały, co ogranicza dostęp do świadczeń medycznych.

Co zrobić, aby rozwiązać problem?

Aby poprawić sytuację, konieczne są systemowe zmiany. Należy:

–  Zwiększyć liczbę miejsc na specjalizacje: Ministerstwo Zdrowia powinno zwiększyć liczbę miejsc na specjalizacje, szczególnie w dziedzinach, gdzie brakuje specjalistów.

– Ułatwić zdobywanie specjalizacji: Należy uprościć procedury związane z uzyskaniem specjalizacji i zapewnić odpowiednie warunki do nauki.

Brakuje specjalistów, bo ktoś na tym zarabia?

W środowisku lekarskim mówi się, że ograniczenie liczby specjalistów ma na celu sztuczne podtrzymanie wysokich cen za prywatne konsultacje. Gdyby na rynku było więcej specjalistów, konkurencja obniżyłaby ceny.

CZYTAJ  Wylot z Ostrowa będzie zamknięty

Apel do decydentów

Sytuacja w ochronie zdrowia jest alarmująca. Konieczne są szybkie i zdecydowane działania, aby zapewnić pacjentom dostęp do specjalistycznej opieki medycznej. Odpowiedzialność za rozwiązanie tego problemu spoczywa na rządzących.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
43 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Przedsiębiorca
1 miesiąc temu

dać premie lekarzom z mojej składki zdrowotnej

Jhon
1 miesiąc temu

Tak z pierwszej ręki, wiecie czemu odeszli ze szpitali ci lekarze, bo jak im się nie płaci kilka miesięcy pod rząd no to k… Kto będzie za darmo robił. Sami wszyscy byście odeszli z pracy jak pracodawca wam nie będzie płacił.
To co się dziwić że specjalista idzie gdzie indziej jak tam mu płacą.

Korpo
1 miesiąc temu

Ale w „ostrówku” panowie hrabiostwo lekarskie przyjmuje prywatnie i śmieją się np. z pani doktor z Bema, że zasuwa na emeryturze w przychodni. A rozpasione towarzystwo żeruje na chorych prywatnie do godziny 22 za 300 zł za 10 min. Chore to jest. To trzeba wyleczyć.
A jacy są mili jak widzą ile im wpada za 10 minut……pogawędki….

Uśmiechnięta Polska
1 miesiąc temu

Będzie tylko gorzej. Lepiej już było.

Bohun
1 miesiąc temu

Czyli znów piniędzy nie ma jak kiedyś.

43
0
Napisz co o tym sądziszx