W świecie przestępczym, gdzie kradzież proszku do prania w „Biedronce” stała się nowym złotem, pewna grupa złodziei postanowiła podnieść poprzeczkę. Nie dość, że chcieli mieć „czyste” sumienia, to jeszcze czyste ubrania, ale ich plany poszły na marne, gdy policja dodatkowo odkryła w ich aucie coś więcej niż tylko świeży zapach – marihuanę. Zapowiadało się pranie brudnych pieniędzy w zupełnie nowym stylu!
W miniony wtorek funkcjonariusze zatrzymali dwóch mieszkańców województwa łódzkiego, którzy dokonali kilku kradzieży w marketach „Biedronka” na terenie województwa wielkopolskiego. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
8 października br. o godzinie 16:20 funkcjonariusze z grabowskiego komisariatu udali się na interwencję zgłoszoną przez pracownika ochrony marketu Biedronka na ul. Ostrzeszowskiej w Grabowie nad Prosną, dotyczącą ujęcia sprawcy kradzieży sklepowej. Okazał się nim 33-letni mieszkaniec województwa łódzkiego, który dokonał kradzieży artykułów chemicznych. Z uwagi na fakt, że towar wrócił do ponownej sprzedaży, mężczyznę ukarano mandatem karnym.
Lecz to nie jedyne przewinienie, którego dopuścił się ukarany mężczyzna.
Tego samego dnia o godzinie 17:15 na ul. Ostrzeszowskiej w Grabowie nad Prosną policjanci z tamtejszego komisariatu zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki VW.
Kierował nim 26-letni mieszkaniec województwa łódzkiego, który, jak się okazało, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Podczas przeprowadzanej kontroli funkcjonariusze zauważyli na tylnej kanapie pojazdu dużą ilość artykułów w postaci chemii gospodarczej. Mężczyzna oświadczył, że rzeczy te należą do jego znajomego, pod namową którego dokonali oni kilku kradzieży w marketach „Biedronka” na terenie województwa wielkopolskiego.
W trakcie czynności podejmowanych wobec kierującego pojazdem uwagę funkcjonariuszy zwrócił mężczyzna stojący na chodniku po drugiej stronie ulicy, który na ich widok zaczął się oddalać. W związku z podejrzeniem, że może to być współsprawca opisanych wyżej kradzieży, zadysponowany przez dyżurnego ostrzeszowskiej komendy patrol z Wydziału Kryminalnego zatrzymał wskazanego mężczyznę, którym okazał się 33-latek, wobec którego funkcjonariusze godzinę wcześniej podejmowali interwencję na terenie marketu „Biedronka” w Grabowie nad Prosną. Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie, gdzie wobec kierującego pojazdem wykonano test na zawartość środków odurzających w organizmie z wynikiem pozytywnym. Z uwagi na powyższe pobrano od niego również krew do badań.
W trakcie przeszukania pojazdu, którym przemieszczali się mężczyźni, policjanci ujawnili w pozostawionej tam torbie podręcznej opakowanie po papierosach, w którym znajdowała się niewielka ilość środków ustawowo zabronionych w postaci marihuany, należąca do pasażera pojazdu, tj. 33-letniego mieszkańca województwa łódzkiego.
Z uwagi na powyższe mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora, a w dniu 9 października br. usłyszeli zarzut dokonania wspólnie i w porozumieniu kradzieży na kwotę co najmniej 1000 złotych.