Zaczął palić się po uderzeniu w przepust?

W czwartek po godzinie 22:00 doszło do wypadku na drodze wojewódzkiej łączącej Wielowieś z Grabowem nad Prosną. Na wysokości Zamościa samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w przepust drogowy. Pech sprawił, że zamiast wytracić prędkość w rowie, to uderzył w twardą przeszkodę.

W efekcie zaczęło się dymić w komorze silnika. Strażacy ochotnicy, którzy dotarli jako pierwsi, rozwinęli wąż gaśniczy. Wewnątrz auta podróżowały dwie osoby, które wymagały pomocy medycznej.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Żubrzątko czeka na imię
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Czaki
3 godzin temu

ale urwał ………………

Afryka
4 godzin temu

Dlaczego tytuł jest w formie pytającej?

BMW 5
4 godzin temu

Ojej, ale tragedia..
Tamte okolice to sama patola..
Tyle w temacie.

Antykonfiarz
odpowiada  BMW 5
4 godzin temu

Patola to BMW jeździ. A kierujący z artykułu na pewno jechał za wolno. Jakby jechał szybciej to by przeskoczył przez przepust.

Jan
odpowiada  BMW 5
3 godzin temu

No cóż pisząc taki komentarz sam stajesz się patologiczny ,smutne jest to że nieznajac osób możesz oceniać, sądzę że mali ludzie będąc anonimowi myślą że mogą być wielcy a może… Poczytaj trochę książek być może to ci pomoże a jeżeli uważasz że nic to nie zmieni to pal nimi przynajmniej będziesz miał ciepło

Zosia
odpowiada  BMW 5
3 godzin temu

Zgadzam się. Doruchów to wsioki, zazdrośniki, zryte łby. Ostrzeszów też patologia.

3
0
Napisz co o tym sądziszx