Zgłosiła, że TO może wybuchnąć. Zaskakująca akcja służb

W sobotni poranek pod numer alarmowy zadzwoniła właściciela budynku mieszkalnego przy jednej z ulic przylegających do Ledóchowskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Zgłosiła zagrożenie wybuchem z powodu podłączenia instalacji grzewczej, która jej zdaniem mogła stanowić realne zagrożenie wybuchem.

Na miejscu pojawili się policjanci, a po chwili grupa rozpoznania chemicznego z ostrowskiej straży pożarnej. Stwierdzono, że sporna instalacja to system ogrzewania domu typu WEBASTO. Ale sprawa ma drugie dno.

Kobieta jest zbulwersowana, ponieważ w 2020 roku wynajęła należącą do niej połowę domu pewnej rodzinie.

„Niestety osoby, które tam mieszkają od końca 2020 roku uważają, że nie muszą płacić czynszu. Od zeszłego roku mieszkają w moim domu nielegalnie w związku z wypowiedzeniem umowy z 2023 roku. Postępowanie o eksmisję toczy się w ostrowskim sądzie.”

Obecnie obowiązujące w Polsce prawo nie daje możliwości wejścia na teren posesji przez prawowitego właściciela JEŚLI najemca nie wyrazi na to zgody.

Kobieta najchętniej sprzedałaby część domu, w której znajdują się wspomniani lokatorzy. Warto przypomnieć, że właściciel budynku nie ma prawa użyć przymusu, nie pomoże tu też zaangażowanie policji. Funkcjonariusze nie mają uprawnień, aby wyprowadzić siłą takiego niechcianego lokatora z mieszkania i eksmitować go na stałe. Do tego potrzebny jest wyrok sądu wydany w postępowaniu eksmisyjnym.

zdjęcie poglądowe

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  To nie on pozbawił życia dwie kobiety?
Subskrybuj
Powiadom o
93 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Tomek
4 godzin temu

Współwłaścicielka tego domu mija się z prawdą ponieważ na facebooku pisała że to ona robiła remont wstawiając zdjęcia wysłane do niej przez obecnych tam lokatorów, po czym nagle sie okazuje że to jednak nie ona robiła remont, ta pani to niezła krętaczka bo jeżeli aktualni tam lokatorzy przez tyle miesięcy nie płacą czynszu to dlaczego tego prędzej nie zgłosiła???? Takowa współwłaścicielka mieszkała sobie w hamburgu i nawet nie raczyła dać na remont dachu który wymagał naprawy. Aktualnie nasyła jakichś cwaniaków pod dom mieszkających tam lokatorów z nadzieją że ci panowie ich nastraszą co też nie jest zgodne z prawem.

Ostatnio edytowany 4 godzin temu by Tomek
Tomek
odpowiada  Tomek
2 godzin temu

Dodam że ta cała współwłaścicielka pisała w swoim poście na spotted że dom był po remoncie… ciekawe po jakim obecni lokatorzy odświeżyli cały parter domu dzięki czemu aktualnie tak dobrze wygląda, inaczej była by to ruina

93
0
Napisz co o tym sądziszx