W piątek tuż przed godziną 12 doszło do niebezpiecznej sytuacji na drodze koło Raszkowa. Na szczęście zimną krew zachował kierowca samochodu ciężarowego, który w porę zjechał na pobocze i zapobiegł dramatowi.
Koło miejscowości Głogowa na drodze powiatowej było niebezpiecznie. Kierowca białego forda na początkowych tablicach rejestracjach PL wyprzedzał ciężarówkę. Kiedy zawodowy kierowca zorientował się w sytuacji, że z przeciwka jedzie osobówka i dojdzie za moment do czołowego zderzenia, postanowił odbić na prawo. Niewiele brakowało, a ciężarówka by się przewróciła na bok. Udało się kierowcy nie doprowadzić do tego scenariusza oraz zapewnił miejsce do dokończenia brawurowego manewru przez kierowcę, który uciekł z miejsca zdarzenia.
Ponieważ doszło do niewielkiego kontaktu, zgubił na miejscu prawe lusterko. Policja ustala kierowcę.
Na miejsce wysłano służby ratunkowe, ale na szczęście ich pomoc nie była potrzebna.