Wpadł na osiedlowej uliczce. Cud, że nikomu nic się nie stało

W niedzielę chwilę po godzinie 15 jeden z kierowców całkowicie przesadził. To, że się upił na całego w niedzielę to jeszcze można zrozumieć. Ale delikwent postanowił wsiąść za kierownicę auta.

Zdarzenie miało miejsce na ulicy Prostej w Ostrowie Wielkopolskim. Świadkowie zauważyli jak mężczyzna spowodował jedna kolizję. Zadzwonili po policję. Udało się go zatrzymać, a wynik zdumiewa – 2.4 promila!

Teraz kierowca utraci auto, zapłaci od 5 do 60 tys. zł kary i traci na kilka lat prawo do kierowania samochodami.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Rowerzysta mocno pożałował TEGO
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Werto
1 godzina temu

Zapomnieliście dodać, że po jego śmierci, rodzina będzie musiała odrzucić spadek. Jako, że pijany, to będzie musiał zwrócić ubezpieczycielowi za wypłacone odszkodowanie za uszkodzone auto. Jako, że nie ma nic na siebie, nie będzie z czego licytować i do końca życia nie zapłaci za swój czyn. No, chyba, że się mylę.

Edyta
4 godzin temu

Stary ulep. Trumna na kołach

1
0
Napisz co o tym sądziszx