Noc andrzejkowa, która miała być czasem zabawy i wspólnych chwil w gronie znajomych, zakończyła się tragicznie w jednym z domów na terenie powiatu kaliskiego. W trakcie domowej imprezy zmarło dwóch mężczyzn w wieku 29 i 32 lat. Okoliczności tego zdarzenia są obecnie badane przez policję pod nadzorem prokuratury.
Zdarzenie miało miejsce podczas spotkania towarzyskiego. W nocy wezwano służby ratunkowe, jednak na pomoc było już za późno. Policja, która natychmiast rozpoczęła działania na miejscu, potwierdziła, że ciała ofiar zostały zabezpieczone do sekcji zwłok.
– Na ten moment mogę jedynie powiedzieć, że o sytuacji został powiadomiony prokurator. Ciała zabezpieczono do sekcji zwłok – przekazała podkomisarz Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Od wczesnych godzin porannych na miejscu tragedii intensywnie pracują śledczy. Policjanci przesłuchują świadków, zabezpieczają dowody i analizują zgromadzone informacje, aby ustalić, co dokładnie wydarzyło się tej feralnej nocy.
– Sekcja zwłok wyjaśni przyczynę śmierci – dodaje podkom. Jaworska-Wojnicz.
Na ten moment nie wiadomo, co doprowadziło do śmierci mężczyzn. Śledztwo jest prowadzone pod nadzorem prokuratury, a więcej informacji ma zostać ujawnionych po przeprowadzeniu badań i analizy zebranych dowodów.
Mieszkańcy powiatu kaliskiego są wstrząśnięci wydarzeniami tej nocy, a sprawa pozostaje przedmiotem szeroko zakrojonego dochodzenia.
Wiadomo wstępnie, że mężczyźni bawili się na tej samej domówce. Zmarli zaraz po powrocie do domu.
Aktualizacja
Wstępne informacje zakładają, że mogło dojść do zatrucia alkoholem. Czy był to słynny bimberek z Brzezin?
Nieoficjalnie mówi się o zatrzymaniu trzech osób pod kątem nieudzielenia pomocy.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News