Polskie prawo ruchu drogowego przewiduje surowe konsekwencje dla kierowców, którzy w krótkim czasie ponownie łamią przepisy dotyczące prędkości. Zasada recydywy, wprowadzona w celu zwiększenia bezpieczeństwa na drogach, zakłada podwojenie mandatu za kolejne wykroczenie tego samego rodzaju w ciągu dwóch lat. Przykład skuteczności tego przepisu stanowi przypadek 22-letniego kierowcy, który przekroczył dopuszczalną prędkość o 73 km/h na obszarze zabudowanym.
Drastyczna kara dla pirata drogowego
Do zdarzenia doszło na terenie miasta. Policjanci z ostrowskiego Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali samochód osobowy marki Saab 9-3, którego kierowca pędził z prędkością 123 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. W wyniku kontroli okazało się, że 22-latek dopuścił się tego samego wykroczenia w przeszłości, co zakwalifikowało go do grupy kierowców działających w recydywie.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 5000 złotych, otrzymał 15 punktów karnych i utracił prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Recydywa – mechanizm odstraszający
Wysokość mandatów w recydywie uzależniona jest od skali przekroczenia prędkości. Przykładowo:
- Przekroczenie o 31-40 km/h: mandat 1600 zł (zamiast 800 zł);
- Przekroczenie o 41-50 km/h: mandat 2000 zł (zamiast 1000 zł);
- Przekroczenie o 51-60 km/h: mandat 3000 zł (zamiast 1500 zł);
- Przekroczenie o 61-70 km/h: mandat 4000 zł (zamiast 2000 zł);
- Przekroczenie o ponad 71 km/h: mandat 5000 zł (zamiast 2500 zł).
Dlaczego recydywa jest konieczna?
Recydywa w przypadku poważnych wykroczeń drogowych ma na celu ograniczenie ryzykownych zachowań i poprawę bezpieczeństwa ruchu. Przekroczenie prędkości, szczególnie na obszarach zabudowanych, znacząco zwiększa ryzyko wypadków drogowych, w których zagrożone jest życie i zdrowie uczestników ruchu.
Policjanci apelują do kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Każde brawurowe zachowanie na drodze niesie za sobą konsekwencje, zarówno finansowe, jak i prawne. Pamiętajmy, że za kierownicą odpowiadamy nie tylko za siebie, ale i za innych uczestników ruchu.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News