W sobotnie popołudnie w Karminie, tuż za granicą powiatu ostrowskiego, doszło do tragicznego wypadku drogowego. Prowadzony przez 26-letniego mężczyznę w stanie skrajnego upojenia alkoholowego biały bus marki Opel potrącił dwie kobiety. Jedna z nich, 71-letnia matka miejscowego proboszcza, zmarła w szpitalu. Dziś mężczyzna stanął przed obliczem prokuratora.
Okoliczności zdarzenia
Tego dnia w Karminie odbywało się spotkanie seniorów pod nazwą „Danie Wspólnych Chwil” w miejscowej sali wiejskiej. Organizatorzy oferowali transport dla uczestników, jednak 71-letnia kobieta i jej 61-letnia towarzyszka postanowiły wrócić pieszo, idąc skrajem jezdni. Zanim dotarły do pobliskiego przejścia dla pieszych, zostały potrącone przez samochód kierowany przez pijanego kierowcę.
71-letnia kobieta została przewieziona do szpitala w Pleszewie, jednak obrażenia okazały się śmiertelne. Druga ofiara wypadku, 61-letnia kobieta, przebywa w szpitalu, a jej stan jest stabilny.
Historia sprawcy
Sprawca wypadku, 26-letni Adam S. , był nietrzeźwy i prowadził pojazd mimo sądowego zakazu kierowania. Jak się okazało, nie posiadał również prawa jazdy. To nie pierwszy incydent z jego udziałem – dwa lata wcześniej w Karminku, będąc również pod wpływem alkoholu, spowodował kolizję z pojazdem prowadzonym przez adwokatkę. Choć tamto zdarzenie nie spowodowało obrażeń, mężczyzna otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów.
Po sobotnim potrąceniu kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia i udał pod pobliski sklep. Wkrótce wrócił na miejsce wypadku i próbował udzielić pierwszej pomocy poszkodowanym.
Reakcje i działania
Sprawca został zatrzymany przez policję i doprowadzony do pleszewskiej prokuratury. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty, w tym najprawdopodobniej spowodowanie śmiertelnego wypadku w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Informacja o tragedii dotarła do społeczności Karmina oraz Odolanowa w dramatycznych okolicznościach. Podczas wieczornej mszy świętej zastępujący proboszcza wikariusz poinformował, że mama proboszcza została ofiarą wypadku.
Apel o bezpieczeństwo na drogach
Wypadek w Karminie jest bolesnym przypomnieniem o konieczności noszenia odblasków przez pieszych, szczególnie po zmroku i na nieoświetlonych drogach. Chociaż kobiety poruszały się skrajem jezdni, ich widoczność była ograniczona.
Tragiczne wydarzenie podkreśla również konieczność zdecydowanych działań wobec osób łamiących przepisy ruchu drogowego, zwłaszcza tych prowadzących pojazdy w stanie nietrzeźwości.
Mężczyźnie grozi od 5 do 20 lat pozbawienia wolności.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News