Wypadek przy rondzie Strugi. Świadkowie mówili o uciekinierach

Kwadrans przed godziną 13 doszło do wypadku na drodze pomiędzy rondem Strugi a Antoninem. Brały w nim udział dwa auta osobowe. Do szpitala trafiło niemowlę.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca forda mondeo zjechał na przeciwny pas ruchu gdzie doszło do zderzenia z oplem.

Ze wstępnych informacji wynikało, że kilka osób wybiegł z forda. Natomiast świadkowie zatrzymali kierowcę. Był trzeźwy.

Do szpitala przewieziono 8-miesięczne niemowlę.

Aktualizacja
Sprawca okazał się kierowca autobusów. Ucikinierzy według zgłaszających to najprawdopodobniej inni świadkowie, którzy podbiegli do auta i odbiegli.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Ciężarówka uderzyła w bok osobówki. Kobieta w szpitalu
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Tomek
45 minut temu

Ukry sie bawia, moze na front jechali.

Wiki
4 godzin temu

A ci z Forda to gdzie pobiegli na grzyby do lasu czy jak ????

Marian
4 godzin temu

Nasi bracia z Ukrainy czy Gruzji?

Osw
odpowiada  Marian
21 minut temu

Nasi rodacy polacy

Coś tu nie gra
5 godzin temu

Pasażery z mondeo albo byli pijani albo dilerzy że pouciekali do lasu albo poszukiwani listem gończym alimenciarze dziecioroby jedne albo się spieszyli do domu na obiad. 😂

jo
odpowiada  Coś tu nie gra
52 minut temu

a ty do ktorej grupy nalezysz?

6
0
Napisz co o tym sądziszx