Wystąpiły skutki uboczne po szczepionce. Pierwsza sprawa w sądzie

Kto z nas jeszcze pamięta jakie formy nacisku stosowano podczas pandemii w celu „zachęcenia” obywateli do zaszczepienia się przeciw skutkom koronawirusa SARS-COV-2? Jedna z rodzin zaszczepiła się, ale dziś żałuje, bo nastolatka doznała poważnych powikłań neurologicznych.

W kaliskim sądzie ruszył pierwszy w Polsce proces o skutki uboczne po szczepieniu na COVID-19. Poszkodowaną jest 16-letnia wówczas nastolatka w powiatu ostrzeszowskiego. Zarówno jej rodzice jak i siostra zaszczepili się szczepionką Pfizer, ale tylko ona zmaga się do dziś ze skutkami ubocznymi.

Prokuratoria Generalna odpisała na pozew, że przecież szczepienia nie były obowiązkowe i nie należy uwzględniać roszczenia zadośćuczynienia dla poszkodowanej nastolatki. Czy aby na pewno?

Podczas pandemii co prawda nie wprowadzono ścisłego przymusu szczepień, ale osoby niezaszczepione były w praktyce bardziej narażone na restrykcje, takie jak limity osób w miejscach publicznych (np. w restauracjach, hotelach czy podczas wydarzeń masowych), brak możliwości swobodnego podróżowania po krajach Unii Europejskiej czy korzystanie z usług bez dodatkowych testów, które nie były w 100% precyzyjne.

Pracownicy ochrony zdrowia byli szczególnie intensywnie zachęcani do szczepień, a w niektórych placówkach wprowadzono wymóg szczepienia jako warunek pracy. Sugerowanie obowiązkowych szczepień dla nauczycieli i urzędników: Chociaż w Polsce oficjalnie nie wprowadzono obowiązku, w tych grupach wywierano większą presję na szczepienia.

Pokrzywdzona 19-latka domaga się od Skarbu Państwa 200 tysięcy złotych odszkodowania za poważne problemu neurologiczne, które wystąpiły po podaniu drugiej dawki Pfizera.

Od momentu szczepienia rodzina zmaga się z codziennymi wyzwaniami, związanymi z opieką nad córką i kosztownym leczeniem. – „Zdrowie jest najważniejsze, dlatego to dla nas tak ważna sprawa. Jeździmy po lekarzach, specjalistach, prywatnie. Tabletki, które musi teraz brać, to ogromne obciążenie dla niej i dla nas” – mówił w Sądzie ojciec 19-latki.

Sprawa precedensowa

Proces jest wyjątkowy, ponieważ dotyczy dobrowolnej szczepionki, a dotychczas w Polsce sprawy o powikłania poszczepienne były związane wyłącznie z obowiązkowymi szczepieniami. Sędzia Arleta Konieczna, prowadząca rozprawę, podkreśliła złożoność sprawy, która wymaga zarówno specjalistycznej wiedzy medycznej, jak i prawnej. – „Nie ma tu oczywistych odpowiedzi. To sprawa trudna merytorycznie i niezwykle ważna społecznie, ponieważ dotyka tematów, które są słabo rozpoznane w społeczeństwie” – zaznaczyła.

CZYTAJ  Policja ujawniła szczegóły likwidacji fabryki TYCH substancji. Wartość 70 "baniek"

Z uwagi na wrażliwe dane część procesu została utajniona, co oznacza, że szczegóły dotyczące stanu zdrowia dziewczyny nie zostały ujawnione.

Argumenty stron

Prokuratoria Generalna, reprezentująca Skarb Państwa, wnioskowała o oddalenie pozwu, wskazując m.in., że szczepienia przeciw COVID-19 były dobrowolne i nikt nie zmuszał obywateli do ich przyjęcia. Jednak sąd nie przychylił się do tego wniosku, umożliwiając kontynuację procesu.

Pełnomocnika Prokuratorii Generalnej nie było na miejscu – rozprawa odbyła się za pośrednictwem połączenia online. Tymczasem w sądzie stawili się powódka, jej rodzice oraz siostra.

Znaczenie procesu

Sprawa budzi duże zainteresowanie, nie tylko ze względu na swoją precedensowość, ale także w kontekście ogólnokrajowej debaty o odpowiedzialności państwa za działania związane z pandemią. Decyzja sądu w tej sprawie może mieć wpływ na przyszłe procesy dotyczące szczepień i ich skutków ubocznych, zarówno w kontekście szczepionek przeciw COVID-19, jak i innych dobrowolnych szczepień.

Czy sąd uzna racje 19-latki i jej rodziny? Na ostateczny wyrok przyjdzie jeszcze poczekać, ale już teraz sprawa ta zapowiada się jako jeden z najważniejszych testów dla polskiego systemu prawnego w kontekście walki z pandemią.

Przypomnijmy, że zachęcano do szczepień z wykorzystaniem wizerunków sportowców zarówno tych znanych ogólnopolsko jak i lokalnie. Ministrowie zdrowia zapewniali, że szczepionki są w 100% bezpieczne, a co najważniejsze przebadane. Do dziś ujawniono szereg historii osób, które zostały ofiarami tych preparatów.

Na koniec warto przypomnieć co się stało, że pandemia się zakończyła. Kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, wówczas media głównego nurtu skupiły swoją uwagę na działaniach wojennych i koronawirus umarł śmiercią naturalną. Zresztą koronawirusy znane są w świecie nauki od kilkudziesięciu lat, a przed pandemią umierało w Polsce z powodu diagnozowanego zapalenia płuc 12 tysięcy osób rocznie.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Koniec epoki w TŻ Ostrovia!

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
104 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
bee
7 dni temu

PLANdemia pokazała jak słabe jest społeczeństwo w POLIN. Można za pomocą tv wcisnąć im każde kłamstwo i bajkę.

YONG MOLTIO
7 dni temu

A gdzie świry od dawek i strzykawek?
Gdzie świry od opasek i więzień dla foliarzy?

dr dree
7 dni temu

24 luty 2022 – doktor Putin wyłącza pandemie. Czubki od dawek którzy chcieli więzień i opasek dla nieszczepionych przyjmują do swoich domów ukrów bo się pomaga.
CYRK na KOŁACH.

Cyrkuśniki
odpowiada  dr dree
7 dni temu

Przyjmowali bo kasę dostali. Taką to pomoc, za pieniądze.

gosia
7 dni temu

Pandemia gdzie w 4 lata zmarło tyle osób ile rocznie w Polsce umiera na raka.
Tylko debile i ciemnota dała się zrobić w jajo.
Podziękujcie TV i celebrytom.

DJ MAKROO
7 dni temu

Gratki dla ludzi którzy nie dali się wkręcić w kowidową narrację.
I wieczny szacun dla dr. Putina który w 24h wyłączył kowid.
p.s. Polecam raport NIKu na temat covida w Polsce – pięknie się barany daliście zrobić w chOOja.

Szczepimy się! Ostatnia prosta!
7 dni temu

Dobrze że dr Putin zakończył epidemię bo się już żyć nie dawało! Dziękujemy panie doktorze! Przy okazji nieco moresu nauczył dresa z Kijowa i jego grupę miłośnikow banderyzmu ale to już inna historia.

mama
7 dni temu

Na całym świecie zaczynają się akcje z pozwami. Miejmy nadzieję, że będą ludzie te sprawy wygrywać i coś się ruszy z tym tematem. Potwierdzono już, że szczepienia zrobiły więcej złego niż dobrego i wcale nie były takie skuteczne. Lista skutków ubocznych jest bardzo długa. Wysyp zgonów u młodych ludzi to pokłosie tego dobrodziejstwa.

Zwykły Kowalski
odpowiada  mama
7 dni temu

Zostaje w genach na następne pokolenie.

EWA
7 dni temu

Teraz sie wycofuja bo trzeba wziac odpowiedzialnosc

Ostatnie pokolenie
7 dni temu

Szczepionki były nie przymusowe a teraz odszkodowania żądają ważne że paszporty mają 😇

Szczepimy się! Ostatnia prosta!
odpowiada  Ostatnie pokolenie
6 dni temu

Taaaa ol inkluzif tydzień na basenie i na koncert do przekręta w czerwonych portkach, pamiętamy przecież jak szczekał że nieszczepionych nie wpuści, paszporty na wypasie mają.

Ostatnio edytowany 6 dni temu by Szczepimy się! Ostatnia prosta!
Ciekawe
7 dni temu

I pytanie, wygra nie wygra. Jeśli wygra to będą następne pozwy… A jeśli przegra…
Tak czy siak, naród jest tak skłócony 50/50 że bez problemu już robią z nim co chcą.

Jurek
odpowiada  Ciekawe
7 dni temu

Fakt

6 ZMYSŁ
odpowiada  Ciekawe
7 dni temu

A jeśli wygra, i się okaże że powodowały skutki… A będzie prawdziwa pandemia.. Następnym krokiem jest chaos, by wprowadzić rząd światowy i pieniądz cyfrowy.

1 2 3 5
104
0
Napisz co o tym sądziszx