Pocisk trafił w okno tarasowe. Mogły zginąć dzieci (ZDJĘCIA) AKTUALIZACJA

W poniedziałkowy wieczór w miejscowości Stobno, powiat kaliski, doszło do groźnego incydentu, który mógł zakończyć się tragedią. Chwilę po godzinie 18, do jednego z nowo wybudowanych domów w okno tarasowe trafił pocisk. Wewnątrz znajdowała się rodzina – rodzice z dwójką małych dzieci. Na szczęście kula nie trafiła nikogo, ale dramatyczna sytuacja wstrząsnęła domownikami.

Szybka reakcja rodziny

Zaraz po zdarzeniu zszokowani mieszkańcy domu powiadomili policję. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali, wysyłając na miejsce grupę dochodzeniowo-śledczą oraz dodatkowe patrole, które rozpoczęły szczegółowe przeszukiwanie terenu w pobliżu posesji.

Hipoteza o myśliwym

Jak wynika z pierwszych ustaleń, jedna z najbardziej prawdopodobnych hipotez zakłada, że pocisk mógł zostać wystrzelony przez myśliwego. Ukształtowanie terenu w tej okolicy – pagórkowate – mogło spowodować, że kula po wystrzale doleciała aż do zabudowań mieszkalnych.

Niebezpieczne skutki braku ostrożności
Policja obecnie analizuje wszystkie możliwe scenariusze i prowadzi przesłuchania. Jednocześnie przypomina o zasadach bezpieczeństwa podczas polowań, które mają na celu zapobiegnięcie takim sytuacjom. Wystrzały w kierunku nieodpowiednich stref, bez uwzględnienia terenu za celem, mogą prowadzić do groźnych konsekwencji, czego przykład stanowi zdarzenie w Stobnie.

Apel do mieszkańców i środowiska łowieckiego
Policja apeluje do mieszkańców, by zgłaszali jakiekolwiek podejrzane zdarzenia lub dźwięki związane z użyciem broni w okolicy.

Choć tym razem szczęście uchroniło rodzinę przed tragedią, wydarzenie to przypomina, jak łatwo może dojść do nieszczęścia w wyniku nieodpowiedzialnego posługiwania się bronią palną. Śledztwo w tej sprawie trwa, a mieszkańcy Stobna oczekują na wyjaśnienia i podjęcie odpowiednich działań zapobiegawczych.

Aktualizacja pod zdjęciami

Kula przebiła okno i wpadła do środka. W domu były dzieci w wieku 2 i 7 lat. Jedni z nich bawiło się pół metra od miejsca gdzie upadła kula. Policja wyjaśnia czy było to zamierzone czy przypadkowe działanie osoby, która pociągnęła za spust.

CZYTAJ  Mocne zderzenie przy szkole. Na miejscu służby (ZDJĘCIA)
POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
18 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
123*123
1 godzina temu

Myśliwy n—-any i tyle

Myśliwiec
1 godzina temu

Pewnie dzik. 🤔

Usmiechajmy się
2 godzin temu

Się wyprowadzili do lasu to mają trzeba było siedzieć na d–ie w blokowisku w Kaliszu

Darek
3 godzin temu

Problem bedzie narastał jezeli chodzi o srodowiska mysliwskie to takich incydentow jest wiecej tylko nie wszystki ujrzały swiatlo dzienne. Jestem mysliwym z rocznika 98 takze w kole jestem prawie najmłodszy,kołem rzadzi od kilkudziesieciu lat jedna i ta sama klika rodzinna z kilkoma d–owłazami. Ja sam miałem problem ze stażem bo koło przyjmuje tylko kolesiów żeby im na łapy nie patrzono, w kole jest kilkudziesieciu członków ale czynnych 2/3 reszta nie widzi swoich czubków butów ze wzgledu na wiek a sa tacy którzy nie widza nóg bo takie bebechy mają. Pieciu z koła nie powinno w ogóle dostawać broń do reki bo potykaja sie o własne nogi ,malo tego w razie takich przypadkow jak opisywany ciężko bedzie ustalic kto polował bo w książkę elektroniczną sie nie wpisuja poprostu kłusują. Juz na zbiorowe polowania ich nie zabieraja bo sa zalecenia od lowczego zeby ich tam nie brac bo grozi wypadkiem bezpieczenstwo mysliwych jest lamane oni nawet odblaskowej odzieży nie stosuja tylko ktos im jakąś przepaskę przywiesi przed polowaniem żeby ich widziano w krzakach a oni maja na sobie garnitury z lat 60 i gumowofilce. W Polsce sa przypadki gdzie mysliwi pomylili dzika z żubrem takze strach wchodzic do lasu a ostatnio jeden u nas strzelał ludziom pod domem a strzelanie do loch prowadzacych to norma bo nikt z nich nie widzi strzyków u lochy bo nokto on nie kupi a w dzien on nie widzi a badań nie ma a i tak jak będą to kolesie mu załatwia żeby przeszedł je. W zeszłym roku w sasiednim kole strzelane były gesi białolice ktore sa chronione a jeden w innym kole zastrzelił labradora pod domem własciciela i srednio mu co zrobiono. Takze czas zrobic w kołach porzadki bo jest tragedia.

Samsiad
3 godzin temu

To są kłusowniki , bo jak sarna potrzaska tobie samochód to zwierzę nie jest ich

Osw
6 godzin temu

Tak to jest jak domy budują przy lesie a potem zdziwienia

Lucjan
odpowiada  Osw
1 godzina temu

To znaczy,ze mamy sprawdzac czy gdzies nie klusuja zanim sie wprowadzimy do domu kolo ladu?

Vinci
10 godzin temu

Czas chyba juz z tymi pseudo mysliwymi którzy nie chca badan lekarskich skonczyc na zawszę.

Jurek
odpowiada  Vinci
2 godzin temu

Faktycznie, co można sądzić o ludziach, którym zabijanie sprawia przyjemność, niech jadą jako ochotnicy na Ukrainę

Lucjan
odpowiada  Jurek
1 godzina temu

Zgadzam sie zToba, zaden milosnik zwierzat nie bedzie do nich strzelal.

Mari
12 godzin temu

Myśliwi to zwykli psychole, chorzy ludzie kochający zabijać.

Lena
odpowiada  Mari
1 godzina temu

Zgadzam sie,mor–wanie sprawia im przyjemnosc i jeszcze swoje dzieci w to mieszaja.

bc
13 godzin temu

No dużo by obchodziło rodzinę „ukształtowanie terenu”, gdyby któreś z dzieci zostało trafione tuż przed Wigilią.
Kiedy ci myśliwi wreszcie nauczą się strzelać?

wściekły byk
odpowiada  bc
12 godzin temu

myśliwi, (w większości) pijacka zgraja mo—rców

zwykły obywatel
odpowiada  bc
4 godzin temu

Gdyby nie pili % w trakcie polowań też byłoby inaczej

Lego
odpowiada  bc
2 godzin temu

Popatrz na to z drugiej strony, jak tak będą strzelać to prędzej czy później sami się wystrzelają :]

Pokrętne to trochę
odpowiada  bc
2 godzin temu

Kiedy ci myśliwi wreszcie nauczą się strzelać?
Znaczy się że nie trafił, i nie będzie na święta mięska z ludzia?

Lena
odpowiada  bc
1 godzina temu

Skonczyc z tym bandyctwem

18
0
Napisz co o tym sądziszx