Przebił ścianę budynku

W sobotni wieczór 28 grudnia ulica Szpitalna w Pleszewie stała się miejscem dramatycznego zdarzenia, które mogło skończyć się tragicznie. Przed godziną 22:00 młody mężczyzna, kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen, z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem na zakręcie drogi. Auto ścięło trzy słupki przy jezdni, a następnie wbiło się w garaż jednego z budynków, zaledwie kilkanaście metrów od przychodni lekarskiej.

Służby na miejscu wypadku

Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano straż pożarną – zarówno zastępy z JRG w Pleszewie, jak i jednostkę OSP Pleszew. Obecni byli również policjanci oraz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który miał ocenić, czy uszkodzenia budynku stanowią zagrożenie dla mieszkańców. W wyniku kolizji uszkodzeniu uległa skrzynka energetyczna, co wymagało interwencji Pogotowia Energetycznego.

„Nic mu się nie stało” – ale to nie koniec historii

Jak poinformował mł. kpt. Artur Burchacki z KP PSP w Pleszewie, w wyniku wypadku nikt nie ucierpiał – ani kierowca, ani mieszkańcy budynku. Jednak samo zdarzenie wywołało spore poruszenie. Świadkowie relacjonowali, że kierowca zachowywał się podejrzanie, co mogło wskazywać na to, że był pod wpływem alkoholu. Jego agresja wobec interweniujących policjantów tylko podsycała te przypuszczenia.

Groźny wypadek czy ludzka nieodpowiedzialność?

Choć szczęśliwie nikt nie odniósł obrażeń, to sytuacja mogła zakończyć się znacznie gorzej. Na ulicy Szpitalnej panuje spory ruch, a w pobliżu znajdują się budynki mieszkalne i placówki medyczne. Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną utraty kontroli nad pojazdem. Czy zawiniły warunki drogowe, czy też brak rozsądku kierowcy? Policja prowadzi dalsze czynności wyjaśniające, a wyniki badań na obecność alkoholu w organizmie mężczyzny mogą rzucić nowe światło na tę sprawę.

– 28 grudnia o godz 22.00 w Pleszewie na ul. Szpitalnej, 25 letni mieszkaniec powiatu poznańskiego kierując golfem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek. Mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie – powiedziała portalowi Pleszew24.info Monika Kołaska z pleszewskiej policji.

CZYTAJ  Sylwestrowy pożar. Od fajerwerków?

foto: pleszew24.info

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Czesi nas trafnie określają
1 dzień temu

„Ruski, którym się zdaje że są Francuzami.”
Zero kultury, zwłaszcza picia
Czym się od UK różnimy?
Przykre to jest.
Na zachodzie określają nas jako pijaków,i złodziei ciekawe czemu?

Wincyj małpek.
1 dzień temu

Socjalizm spowodował powstanie ,,patologii” największej w średniej klasie. Przy okazji dziewczyny się stoczyły do tego stopnia że nikt prócz ,,lekarzy,, ich nie chce. Czyt. FEMINIZM . Żeby pomóc obywatelowi najpierw trzeba stworzyć problem.

Piotr Hendrykowski
1 dzień temu

I znowu pijak za kierownicą. Gdy widzę takiego to zaraz dzwonię na psy. 📞😡🚔

Hendryk Piotrowski
odpowiada  Piotr Hendrykowski
1 dzień temu

Masz rację,tak trzymać👍

Do szkoły pod górkę?
odpowiada  Hendryk Piotrowski
1 dzień temu

Kupili byście sobie słownik poprawnej polszczyzny, bo aż w oczy kłuje.

Eliksir
odpowiada  Piotr Hendrykowski
1 dzień temu

Na rowerze dużo na krepie pijanych. Krępa jak przejazd na galerii

Jurek
1 dzień temu

Jak oni jeżdżą, ręce opadają

Eryk
1 dzień temu

Takie kolejki są teraz że chciał „wbić”się do lekarza jako pierwszy

D.R
odpowiada  Eryk
1 dzień temu

a kiedy nie było ?

bc
odpowiada  D.R
13 godzin temu

Za komuny.

10
0
Napisz co o tym sądziszx