To nie są dobre informacje. Dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) oraz najnowsze statystyki narodzin i zgonów za 2024 rok malują przygnębiający obraz – Ostrów Wielkopolski, podobnie jak inne mniejsze miejscowości, traci mieszkańców.
Spadek liczby urodzeń
Jeszcze niedawno Ostrów Wielkopolski był miastem, w którym co roku rodziło się ponad 700 dzieci. W 2018 roku, kiedy funkcjonowało miejskie becikowe, liczba nowych mieszkańców utrzymywała się na stosunkowo wysokim poziomie. Od tego czasu sytuacja zaczęła się jednak pogarszać.
W 2024 roku w Ostrowie Wielkopolskim przyszło na świat jedynie 350 dzieci – to mniej niż połowa liczby narodzin sprzed kilku lat. Co więcej, w tym samym okresie odnotowano 757 zgonów. Po raz pierwszy w historii miasta liczba zgonów była ponad dwukrotnie wyższa od liczby urodzeń.
Malejąca populacja
Jeszcze w latach 80. Ostrów Wielkopolski mógł pochwalić się liczbą mieszkańców przekraczającą 70 tysięcy. Jednak zgodnie z danymi GUS, 30 czerwca 2024 roku liczba mieszkańców miasta wynosiła już tylko 68 949. Oznacza to, że Ostrów nie jest już miastem 70-tysięcznym, a sytuacja demograficzna stale się pogarsza.
Na spadek liczby mieszkańców wpływa nie tylko ujemny przyrost naturalny, ale także migracja na tereny podmiejskie. Jeśli ten trend się utrzyma, kolejne badania GUS mogą przynieść jeszcze bardziej niepokojące wyniki.
Malejąca liczba porodów w szpitalu
Zmniejszająca się liczba mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego znajduje swoje odbicie w statystykach ostrowskiego szpitala. Jeszcze w 2018 roku odnotowano tam około 2 000 porodów. W kolejnych latach liczby te systematycznie spadały, co także jest trendem ogólnopolskim.
- 2018 rok: około 2 000 porodów,
- 2021 rok: 1 878 porodów,
- 2022 rok: 1 720 porodów,
- 2023 rok: 1 600 porodów,
- 2024 rok: 1 420 porodów.
Co dalej z Ostrowem?
Niepokojące dane demograficzne pokazują, że Ostrów Wielkopolski stoi przed poważnym wyzwaniem. Spadek liczby mieszkańców może wpłynąć na wiele aspektów życia miasta, w tym na rozwój gospodarczy, dostęp do usług publicznych czy strukturę społeczno-kulturową.
Aby zahamować ten trend, niezbędne są działania na wielu polach – od polityki prorodzinnej, przez wsparcie młodych rodziców, po zachęcanie mieszkańców do pozostania w mieście. Bez takich działań Ostrów Wielkopolski może w przyszłości zmagać się z jeszcze większym wyludnieniem.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News
No ale jak to przecież według niektórych mieszkańców tego Miasta Wieś to bardzo złe miejsce brud, smród i ubóstwo. A co trzeci z Ostrowa wieje na Wieś aż się kurzy za nim i na rondzie bankowym zakrętów nie wyrabia.
Nic nie dało 500+ a także 800+, ludzie myślą, tyle złego zrobił poprzedni rząd, nie wiem czy to się poprawi.
Do rozwoju miasta i wzrostu populacji potrzeba uczelni wyższej. Młodzi wyjeżdżają i już nie wracają. W Kaliszu od dawna to wiedzą i Kalisz się rozwija, a Ostrów się zwija.
Wielkie halo przyłączyć do Ostrowa okoliczne wioski …Wysocko , Topole ,Gorzyce , Lamki , Wtórek itd .. od razu wzrośnie populacja hi hi hi !
To zależy o jakich miastach i rejonach się mówi bo od N Skalmierzyc do Sulmierzyc to w tym rejonie raczej ludzi przybyło niż ubyło wystarczy zobaczyć ile nowych osiedli powstało i firm co dają pracę
prezy-dętka odbierze jeszcze dziesięć dyplomów, wystartuje w konkursie na najlepsze miasto powiatu ostrowskiego i Antarktydy (ze sporymi szansami na przeskoczenie Raszkowa i kolonii pingwinów niedaleko stacji badawczej Amundsen) po czym podeśle nam do domów papierową ulotkę propagandową, zwaną dla niepoznaki miejskim informatorem, ze swoimi sukcesami na skalę całego (trzeciego) świata.