Dzisiejszego poranka doszło do tragicznego pożaru, który pochłonął dom jednorodzinny. Zdarzenie miało miejsce zaledwie 6 kilometrów od granicy powiatu ostrowskiego we wsi Młodzianów (powiat milicki). Ogień wybuchł w godzinach porannych, odcinając mieszkańcom drogę ucieczki. Najbardziej ucierpiała młoda rodzina – rodzice oraz dwójka dzieci: 6-letni chłopiec i jego 9-miesięczny brat.
Dramatyczna sytuacja rodziny
W wyniku pożaru matka, mająca niespełna 30 lat, doznała oparzeń II stopnia na powierzchni ponad 30% ciała. Została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Pozostali członkowie rodziny również trafili pod opiekę lekarzy. Na chwilę obecną ich stan nie jest znany.
Dom zniszczony doszczętnie
Część mieszkalna budynku spłonęła całkowicie. Rodzina straciła dach nad głową i wszystkie swoje rzeczy osobiste. W tej trudnej sytuacji lokalna społeczność mobilizuje się, aby udzielić wsparcia.
Potrzebna pomoc
Obecnie najbardziej potrzebne są:
- Materiały budowlane, które pozwolą odbudować dom.
- Wsparcie finansowe – szczegóły dotyczące zbiórki zostaną podane wkrótce.
Pomoc rzeczowa, zwłaszcza w postaci ubrań, nie jest jeszcze potrzebna – w pierwszej kolejności trzeba przygotować miejsce do pracy i sprzątania. Osoby, które chcą wesprzeć rodzinę, mogą pomóc przy usuwaniu zniszczeń.
Sprzątanie domu
Akcja sprzątania rozpocznie się dziś – szczegółowe godziny zostaną podane wkrótce. Wszyscy, którzy chcą dołączyć, proszeni są o zabranie latarek, ponieważ budynek jest pozbawiony prądu. Prace będą kontynuowane także jutro od rana.
Apelujemy o zaangażowanie i wsparcie dla poszkodowanej rodziny. Każda pomoc – finansowa, rzeczowa czy osobiste zaangażowanie – ma ogromne znaczenie. W obliczu takiej tragedii, wspólnota lokalna może okazać się najlepszym wsparciem.
Kolejny raz zachęcamy do kupowania wartych kilkadziesiąt złotych czujek dymu. Szybkę zaalarmowanie o zagrożeniu może uratować zdrowie, życie i większość mienia.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News
Czujki jeszcze raz czujki oraz korzystanie z usług kominiarskich ale tych prawdziwych kominiarzy nie tych co kupili dyplom pełno takich oszustów np tych dwóch w bialym aucie proszę uważać na nich