W piątek kilka minut po godzinie szóstej rano, doszło do niebezpiecznej kolizji na ulicy Targowej w Pleszewie. Na przejeździe kolejowym samochód osobowy marki Ford Focus zderzył się z wagonem motorowym należącym do Stowarzyszenia Kolejowych Przewozów Lokalnych. Siła uderzenia była na tyle duża, że auto zostało przesunięte o kilka metrów na chodnik. Na szczęście w tym momencie na drodze dla pieszych nie znajdowały się żadne osoby.
Zdarzenie miało miejsce w dobrze oświetlonym rejonie, gdzie przejazd kolejowy jest odpowiednio oznakowany i zabezpieczony. Kierowca samochodu osobowego poruszał się od strony południowej w kierunku ulicy Słowackiego. Tymczasem skład osobowy chwilę wcześniej wyruszył ze stacji „Pleszew Miasto” w stronę Kowalewa.
Według ustaleń służb ratunkowych, w pojeździe osobowym podróżował jedynie kierowca, natomiast w pociągu znajdował się tylko motorniczy – na szczęście nie było pasażerów. Żadna z osób biorących udział w kolizji nie odniosła obrażeń, a interwencja lekarska nie była konieczna. Strażacy sprawnie usunęli uszkodzony samochód z torowiska oraz uprzątnęli odłamki karoserii. Po zakończeniu działań ratunkowych ulica została odblokowana.
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie ustalili, że prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zmęczenie kierowcy samochodu osobowego. 50-letni mieszkaniec Pleszewa, wracający do domu po nocnej zmianie, zatrzymał się przed znakiem „Stop”, lecz po chwili ruszył i nie zauważył nadjeżdżającego z jego prawej strony składu kolejowego. W wyniku kolizji jego pojazd został poważnie uszkodzony. Mężczyzna został ukarany mandatem, a badanie wykazało, że zarówno on, jak i motorniczy byli trzeźwi.
To zdarzenie stanowi przestrogę dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, aby zachować szczególną ostrożność na przejazdach kolejowych, zwłaszcza po długiej i wyczerpującej pracy.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News