Mając trzy promile zatrzymał się na drzewie. Nie żyje (ZDJĘCIA)

W piątek, po godzinie 22, w Międzyborzu doszło do poważnego wypadku drogowego. 49-letni kierowca samochodu marki Citroen, tracąc panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była na tyle duża, że mężczyzna odniósł poważne obrażenia i został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w stanie krytycznym. Niestety, pomimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować.

Skrajne upojenie alkoholowe

Ze względu na ciężki stan kierowcy, funkcjonariusze nie mogli przeprowadzić badania alkomatem na miejscu zdarzenia. Dopiero w szpitalu pobrano próbkę krwi, która wykazała, że mężczyzna miał w organizmie trzy promile alkoholu. To stężenie wskazuje na skrajne upojenie alkoholowe, które mogło bezpośrednio przyczynić się do utraty kontroli nad pojazdem i tragicznego w skutkach wypadku.

Apel policji

Służby ponownie przestrzegają przed prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu.

Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę i odpowiedzialność. Jazda pod wpływem alkoholu to nie tylko poważne zagrożenie dla życia i zdrowia kierowcy, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Przypominamy, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, a konsekwencje mogą być tragiczne – mówi Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.

Wypadek w Międzyborzu to kolejny dramatyczny dowód na to, jak niebezpieczna może być jazda po alkoholu. Każdy, kto decyduje się wsiąść za kierownicę w stanie nietrzeźwości, ryzykuje nie tylko własne życie, ale także życie i zdrowie innych uczestników ruchu drogowego. Policja przypomina, że takie zachowania nie mogą być tolerowane, a konsekwencje mogą być tragiczne.

POLECANE NEWSY

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Feniks – pies, który dostaje szansę na nowe życie
Subskrybuj
Powiadom o
26 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Syn Gromu
3 dni temu

Dobrze że nikomu postronnemu nic się nie stało.
Picie alkoholu = nie radzenie sobie w życiu, brak miłości i bezwarunkowego bezpieczeństwa od rodziców w dzieciństwie.

js52
3 dni temu

Dobrze, że tylko siebie zabił, a nie jeszcze innych niewinnych ludzi. Apelować to można do harcerzy aby nie rozpalali ognisk w lesie, a nie do pijaków mających wszystko i wszystkich w ….

Janusz
3 dni temu

Al.hol zabija zwłaszcza takich d….i

Marek
3 dni temu

Dobrze że w drzewo i nikogo innego nie zabił

Dok
3 dni temu

Sam się wyeliminował :)dobrze że zatrzymało go drzewo, a nie jakiś inny pojazd w którym podróżowały inne osoby. Nie żałuje pijackich nie myślących ryji

Egzekutor
3 dni temu

Jednego deb… mniej dobrze że osoby trzecie nie ucierpiały.

Olek K
3 dni temu

Ja z bronkiem poniżej trzech to nie schodziliśmy jak piliśmy na WSI.

Irena
3 dni temu

Apele nic nie pomogą tylko kontrole i bezwzględne zamykanie pijanych a nie zawiasy. I dalej kurwy jeżdżą

Zenek
3 dni temu

Niestety? Co też Pan redaktor tu napisał!
To oczywiście kara została nałożona,już ta najwyższa, śmierć! Nie żadne rekwirowanie pojazdu, nie zadne sądy, które dzisiaj nie są do końca obiektywne, tylko ta ostateczna za swoje czyny ŚMIERĆ!

Cygan
3 dni temu

Sam siebie ten pijus ukarał! Szkoda jedynie drzewa no i rodziny. Wyrazy współczucia.

26
0
Napisz co o tym sądziszx