Aż trudno uwierzyć, w jakim stanie obecnie znajduje się Dom Polsko-Ukraiński – miejsce, które w pierwszych chwilach po napaści Rosji na Ukrainę było schronieniem dla uciekających przed wojną Ukraińców. W sobotni wieczór, podczas interwencji służb, stwierdzono poważne uszkodzenia budynku. Zniszczone są podłogi i stropy na trzech kondygnacjach.
Ciąg dalszy artykułu pod zdjęciami.
Interwencja służb
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia jednego z mieszkańców, który zauważył wyciek wody z budynku. Na miejsce natychmiast wezwano policję, straż pożarną, a później również pogotowie energetyczne. Poinformowani o sytuacji przedstawiciele Urzędu Miasta niezwłocznie udali się na miejsce zdarzenia. Po otwarciu budynku ujawniono rozległe zniszczenia spowodowane zalaniem.
Przyczyna awarii
Do awarii doszło prawdopodobnie w okresie największych mrozów. Okazuje się, że budynek nie był ogrzewany, ponieważ od jakiegoś czasu nie był wykorzystywany do żadnego celu. Co prawda przed jego zamknięciem spuszczono wodę z instalacji wodnej, ale w instalacji przeciwpożarowej pozostała ciecz. To właśnie pęknięcie jednej z rur przeciwpożarowych spowodowało zalanie całego obiektu.
Planowana adaptacja budynku
Jeszcze przed awarią władze miasta planowały pozyskanie dotacji na adaptację budynku. W obiekcie miał znaleźć się Miejski Zarząd Dróg oraz Biuro Strefy Płatnego Parkowania, co pozwoliłoby na scentralizowanie tych instytucji. Teraz jednak priorytetem jest oszacowanie strat i zgłoszenie szkody do ubezpieczalni. Na ten moment nie wiadomo, jaka jest skala zniszczeń.
Wiekowy budynek w kryzysie
Dom Polsko-Ukraiński to budynek z około stuletnią historią, który w obliczu niedawnej awarii stanął przed poważnym wyzwaniem. Czy uda się go uratować i przywrócić do użytku? Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie jeszcze poczekać.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News