W samo południe straż pożarna została zaalarmowana o możliwym wycieku gazu w Jankowie Przygodzkim, w którym 12 lat temu doszło do tragicznej katastrofy związanej z tą substancją. Tym razem zgłoszenie dotyczyło jednego z domów przy ulicy Długiej.
Na miejsce natychmiast skierowano zarówno strażaków ochotników, jak i funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej. Pierwsi na miejscu byli druhowie z miejscowej OSP, którzy dokonali pomiarów specjalistycznym sprzętem. Czujniki nie wykazały jednak obecności niebezpiecznej ilości gazu. Po chwili podobne wyniki uzyskali strażacy z jednostki zawodowej.
Mimo braku potwierdzenia zagrożenia, dla bezpieczeństwa zdecydowano się na zakręcenie zaworu gazowego w skrzynce przy ulicy. Źródło potencjalnego wycieku pozostaje na razie nieznane.
Mieszkańcy ulicy Długiej z niepokojem przyjęli informację o możliwym zagrożeniu, szczególnie w kontekście dramatycznych wydarzeń sprzed lat. Na szczęście tym razem sytuacja nie wymagała ewakuacji ani dalszych działań ratowniczych. Strażacy apelują jednak, by w przypadku wyczucia zapachu gazu niezwłocznie alarmować odpowiednie służby.
Zdjęcie poglądowe
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News