W niedzielny poranek, kwadrans po godzinie 10:00, w miejscowości Jaskółki (gmina Raszków) zauważono pożar budynku gospodarczego na terenie jednego z gospodarstw. Dzięki błyskawicznej interwencji strażaków udało się zapobiec rozprzestrzenieniu ognia na dom mieszkalny.
Problem z hydrantem wymusił dodatkowe wsparcie
Po dotarciu na miejsce strażacy napotkali niespodziewany problem – hydrant znajdujący się przy wjeździe na posesję był niesprawny. Jego awaria zmusiła dowodzących akcją do wezwania cysterny z wodą. Nasuwa się pytanie, kiedy ostatnio przeprowadzano przegląd i konserwację hydrantu, co mogło mieć kluczowe znaczenie dla sprawności działań gaśniczych.
Szybka akcja straży pożarnej
Pożar objął górną część budynku gospodarczego w kształcie litery „L” i w pierwszej fazie zaczął się przedostawać na dom mieszkalny. Jednak dzięki natychmiastowej reakcji strażaków udało się ugasić pierwsze zarzewia ognia, zanim wyrządziły one większe szkody.
Strażacy bardzo sprawnie rozwinęli odcinki węży gaśniczych i z sześciu różnych punktów jednocześnie rozpoczęli gaszenie pożaru. Ich szybka i skuteczna interwencja pozwoliła ograniczyć straty materialne i zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na kolejne budynki.
Nikt nie ucierpiał
Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie odniósł obrażeń. Mimo trudnych warunków i niesprawnego hydrantu, akcja ratownicza przebiegła bardzo sprawnie, a strażacy po raz kolejny udowodnili swoje profesjonalne przygotowanie do walki z żywiołem.
Teraz pozostaje kwestia wyjaśnienia przyczyn pożaru oraz ustalenia, dlaczego hydrant przy wjeździe na posesję nie działał. To ważne pytania, które mogą pomóc uniknąć podobnych problemów w przyszłości.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News