Mieszkańcy wyrażali obawy. Chodzi o elektrownię w Ostrowie

Mieszkańcy osiedla Kamienice Stare w Ostrowie Wielkopolskim z mieszanymi uczuciami przyjęli informację o planowanej budowie elektrowni gazowo-szczytowej przez Polską Grupę Energetyczną (PGE). Inwestycja, która ma powstać na terenie wydzierżawionym od miasta, budzi zarówno nadzieje, jak i obawy lokalnej społeczności.

Inwestycja strategiczna, ale nie dla wszystkich

Polska Grupa Energetyczna podkreśla strategiczny charakter i skalę inwestycji, która ma wzmocnić system energetyczny kraju. Władze miasta wskazują na wymierne korzyści finansowe – wpływy do budżetu, nowe miejsca pracy i rozwój infrastruktury. Jednak wśród mieszkańców osiedla Kamienice Stare zdania są podzielone.

Wielu z nich nie sprzeciwia się samej inwestycji, ale kwestionuje jej lokalizację. Argumentują, że projekt elektrowni pojawił się niespodziewanie, bez wcześniejszych konsultacji, co wywołało duże zaskoczenie i niepokój. Główne obawy dotyczą kwestii bezpieczeństwa, wpływu instalacji na środowisko oraz potencjalnego spadku wartości okolicznych nieruchomości.

Obawy mieszkańców i odpowiedzi inwestora

Na spotkaniu zorganizowanym przez Radę Osiedla nr 6, które odbyło się 31 marca, mieszkańcy mieli okazję wyrazić swoje wątpliwości. Przedstawiciele PGE zapewniali, że elektrownia będzie bezpieczna i przyjazna dla środowiska, a lokalna społeczność odniesie korzyści z inwestycji.

Nie wszyscy dali się jednak przekonać. – „W sytuacji geopolitycznej, która teraz jest, kiedy Rosja grozi NATO, tego typu infrastruktura będzie przede wszystkim atakowana. Nie czuję się bezpiecznie” – mówiła jedna z uczestniczek spotkania. Inna dodała: – „Chciałabym usłyszeć choć jeden plus tej inwestycji, którą będę miała za płotem.”

Są jednak także mieszkańcy, którzy dostrzegają w projekcie szansę. – „Raczej to będzie bezpieczne, bo już są nowe technologie, ale nie wiemy jak to będzie działać” – skomentował jeden z nich. Inny, pan Marcin, cieszy się, że w końcu będzie mógł sprzedać swoją działkę. – „Do tej pory teren był niesprzedawalny, a teraz może PGE albo miasto będą zainteresowane.”

CZYTAJ  Znajdź swój laptop gamingowy i ciesz się korzyściami!

Reakcja władz miasta i przedstawicieli PGE

Władze miasta oraz przedstawiciele PGE starali się na bieżąco odnosić do wszystkich pytań i wątpliwości mieszkańców. Podczas spotkania podano szczegółowe informacje dotyczące trybu i czasu pracy elektrowni gazowo-szczytowej, planowanych zmian w przebiegu sieci energetycznej oraz finansowych aspektów inwestycji. Prezydent miasta Beata Klimek podkreśliła, że Ostrów Wielkopolski może liczyć na co najmniej 10 milionów złotych rocznie wpływów do budżetu z tytułu podatku od nieruchomości. Urzędnicy tłumaczyli również, jak wygląda plan zagospodarowania przestrzennego osiedla, podkreślając, że inwestycja przyniesie korzyści całej społeczności.

Urząd Miasta przedstawił także konkretne plany działań mających na celu złagodzenie obaw mieszkańców. Po pierwsze, powstanie nowa droga dojazdowa na czas budowy i późniejszego funkcjonowania elektrowni. Trasa zostanie wytyczona od strony ulicy Sadowej, co było jednym z postulatów zgłaszanych przez mieszkańców.

Po drugie, miasto zadeklarowało gotowość do wykupu gruntów od właścicieli nieruchomości sąsiadujących z terenem inwestycji. – „Pojawiały się wnioski osób zainteresowanych sprzedażą nieruchomości położonych w sąsiedztwie miejskiego terenu, na którym ma powstać elektrownia. Odnieśliśmy się pozytywnie do tych wniosków. Każdy mieszkaniec będący właścicielem czy współwłaścicielem nieruchomości przyległej, który chce tę nieruchomość sprzedać, zaproszony został do Urzędu Miasta. Będziemy prowadzić rozmowy, negocjacje” – zapowiedział wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego Mikołaj Kostka.

Planowana elektrownia gazowo-szczytowa w Ostrowie Wielkopolskim ma powstać na 5-hektarowym terenie dzierżawionym przez PGE, w ramach większego, 29-hektarowego obszaru inwestycyjnego. Koszt przedsięwzięcia szacuje się na 3–5 miliardów złotych, a jego realizacja potrwa od 3 do 5 lat.

Czy mieszkańcy osiedla Kamienice Stare pogodzą się z inwestycją? Czas pokaże. Pewne jest jedno – temat elektrowni nie zniknie z debaty publicznej w Ostrowie Wielkopolskim jeszcze przez długi czas.

POLECANE NEWSY
CZYTAJ  Duet, który może uratować życie (i prawo jazdy)

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
Subskrybuj
Powiadom o
60 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Łubudu
1 godzina temu

Budujmy tak. Społeczeństwo jest zacofane.

Mieszkaniec.
12 godzin temu

Mieszkańcy to juz sami nie widza co chcą. W tej osadzie zawsze będzie źle.

Iza
13 godzin temu

Spaliny będą truć mieszkańców ul Aroniowej i granicznych z nią

po
odpowiada  Iza
10 godzin temu

Wiesz czy Ci się wdaje?

jokl
23 godzin temu

Tym razem trzeba po prostu ,,olać” tę grupkę i robić swoje!

rasia
odpowiada  jokl
15 godzin temu

Banoszok

Glob
23 godzin temu

Łaskawie mieszkańcy nie są przeciwni inwestycji, tylko nie obok nich. Dzięki, że się zgadzają, poza miejscem. Na pustyni się wybudować, może mniejsze prawdopodobieństwo sąsiedztwa czegokolwiek. Zawsze koło kogoś coś będzie, ludzie mieszkają przy lotniskach, liniach kolejowych, drogach szybkiego ruchu, różnych zakładach przemysłowych, pętlach tramwajowych, stadionach, dyskotekach, cmentarzach, krematoriach i wszyscy żyją, taki świat

mieszkaniec
odpowiada  Glob
2 godzin temu

„zawsze koło kogoś coś będzie „oczywiście , ale co innego jak się świadomie na to decydujesz kupując dom czy mieszkanie za lepszą cenę ze względu na lokalizację , a co innego jest jak mieszkasz na spokojnym osiedlu i stawiają ci taki kolos ! Pewnie większość z komentujących nie wie co ma tu powstać , proponuje spojrzeć sobie w net. niedawno podobna inwestycja dokładnie za tą samą kwotę tj 4 mld , została oddana w Gryfinie , Elektrownia Dolna Odra . Przyznam że robi wrażenie . Ale czy na pewno w środku osiedla mieszkaniowego ???

Henio
1 dzień temu

Powstanie tu elektrownia gazowa? Tylko??? Czemu nie atomowa? 01.04 pozdrawia redakcję.

ddd
1 dzień temu

Wyrażający obawy mieszkańcy nie mają pojęcia, czym jest elektrownia szczytowa. Najprościej jest z punktu zająć pozycję obronną.”To je moje, nie pozwole, zróbta se u siebie elektrownie” itd, itd. Bez elektrowni szczytowych nie mają racji bytu m. innymi paneliki fotowoltaiczne na dachach. Nie mogą powstawać nowe inwestcje produkujące prąd z wiatru i słońca. Jeżeli chodzi o obawy związane z hałasem, to są one śmieszne. W przypadku zasilania gazem, to jest to naczystsze paliwo z paliw kopalnych. Nie bez przyczyny nazywane błękitnym. A w niedalekiej przyszłości Rosja nie będzie zainteresowana zniszczeniem takiej elektrowni, a bardziej tym jak dla niej sprzedać swój gaz.

Tom
odpowiada  ddd
23 godzin temu

Oj naiwny – rosja to sprzeda nam prąd z elektrowni atomowych zajętych na ukrainie a poza tym gaz był cacy jak niemcy mieli nadwyżkę z handlu z ruskimi a teraz jest be. Na Ukrainie w pierwszej kolejności i z pełną premedytacją zaatakowali system energetyczny , zniszczyli elektrownie ( oprócz atomowych bo to by spowodowało katastrofę ekologiczną a tego jednak nie chcą bo potrzebują zająć ukr a nie zamienić ja w atomową pustynię) A co do czystości tego gazu to z chemii wynika że powstaje z tony gazu tyle samo CO2 co z tony węgla…

Karol3414
odpowiada  Tom
13 godzin temu

No a czego nie rozumiesz z tym gazem? Właśnie tak jest, ktoś zrozumiał po niewczasie, że ruski dealer nie jest pewnym źródłem, więc trzeba jakoś ograniczyć zapotrzebowanie.

ddd
odpowiada  Tom
11 godzin temu

Nie bardzo rozumiem, co wspólnego ma nadwyżka handlowa Niemiec z zakupami rosyjskiego gazu. Po drugie, równanie emisji zanieczyszczeń ze spalania gazu i węgla świadczy o ignorancji lub głupocie (do wyboru).

Ostatnio edytowany 11 godzin temu by ddd
60
0
Napisz co o tym sądziszx