Kolejna matka z dzieckiem wjechała w przeszkodę. Dziecko w stanie ciężkim

Po wypadku w Daniszynie doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. Tym razem w Grabowie Wójtostwo (powiat ostrzeszowski) kobieta podróżując z dzieckiem wjechała w drzewo. Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala.

Służby otrzymały zgłoszenie kwadrans przed godziną 16:00. Na drodze wojewódzkiej Audi A4 zjechało i uderzyło najpierw w jedno drzewo, a po chwili w drugie. Bezpośrednio po zdarzeniu 7-letnie dziecko było nieprzytomne, ale oddychało.

Na miejsce wysłano straż pożarną, karetkę, policję oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Michałkowa. LPR z poszkodowanym dzieckiem odleciał dopiero chwilę po godzinie 17:00. Wybrano wrocławski szpital jako najbliższy z najwyższym profesjonalizmem w pomocy medycznej, zwłaszcza przy urazach wielonarządowych.

Nieoficjalnie mówi się, że dziecko jechało bez fotelika. 44-letnią mieszkankę powiatu kępińskiego również zabrano do szpitala.

Śledź nas w Google News!

Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.

Obserwuj nas w Google News
CZYTAJ  Auto przysypane przez... piwo
Subskrybuj
Powiadom o
40 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Penar
1 godzina temu

I znów te patusy z Kaudi. 🤦 Dwunachy pokoncza i rżną kozaka nieroby. Po drogowcach to nigdzie nie pójdzie do robóty taki dzban. Miał szansę i przegrał swoje życie.

Paranoja
1 godzina temu

Nie dość że wąsko to jeszcze drzewa przy samej krawędzi drogi, dziedzic bryczką jechał wtedy było git bo miał cień, ale nie teraz inne czasy włodarze.

Krzok
odpowiada  Paranoja
35 minut temu

No tak bo to drzewa winne🤣🤣 drzewo wyszło na jezdnię prosto pod wolno jadący samochód z odpowiedzialnym kierowca 🤣🤣😂

ZK®️
odpowiada  Paranoja
27 minut temu

Wytnij wszystkie drzewa, resztę kuli ziemskiej wyasfaltuj i będzie wreszcie bezpieczniej. Główną przyczyną wypadków w ostatnich czasach jest telefon. Dziedzic nie posiadał telefonu, a konie miały więcej rozumu niż niektórzy kierowcy.

driver
2 godzin temu

apel do policji, zacznijcie egzekwować zakaz trzymania telefonu w ręce w czasie jazdy. Przecież wystarczy stanąć w ruchliwym miejscu na chodniku i widać jak na dłoni co się dzieje ….
dziwni mnie jak jest auto które ma na pewno zestaw głośnomówiący wbudowanyz a kierowca rozmawia, trzymając telefon przy uchu.
Jeszcze gorzej jest jak jedzie i pisze na telefonie, a to też częsty widok zwłaszcza u pań niestety

40
0
Napisz co o tym sądziszx