W poniedziałek koło południa doszło do groźnego zdarzenia drogowego na drodze krajowej nr 11, pomiędzy Ostrzeszowem a Rogaszycami. Samochód ciężarowy marki DAF zjechał z jezdni, wpadł na pobocze, a następnie zatrzymał się w przydrożnym rowie.
Jak ustalili policjanci, za kierownicą ciężarówki siedział 50-letni obywatel Ukrainy. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie niemal 2 promile alkoholu. Nietrudno sobie wyobrazić, jak tragicznie mogło zakończyć się to zdarzenie – zwłaszcza biorąc pod uwagę wielkość i masę prowadzonego pojazdu.
Na szczęście w wyniku incydentu nikt nie ucierpiał. Uszkodzeniu uległa jednak kabina ciężarówki oraz chłodnia. Utrudnienia na drodze trwały do godzin wieczornych – konieczne było sprowadzenie specjalistycznego sprzętu, aby wydobyć rozbity pojazd z rowu.
Policja przypomina, że nietrzeźwi kierowcy stanowią ogromne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. W tym przypadku skończyło się na stratach materialnych, ale sytuacja mogła mieć znacznie poważniejsze konsekwencje.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News