Ostatnie tygodnie to spory spokój na drogach powiatu ostrowskiego. Brak poważnych wypadków, a kolizje należą do rzadkości. Małą chwilę grozy przeżyli uczestnicy zdarzenia z ulicy Radłowskiej w Ostrowie Wielkopolskim. W środę o 19-tej jedna z osobówek kierowana przez 22-letnią mieszkankę powiatu krotoszyńskiego zatrzymała się na jezdni, najprawdopodobniej chcąc skręcić. Jadąca za nią 20-letnia mieszkanka powiatu ostrowskiego nie dostrzegła w porę stojącego samochodu marki Rover i uderzył w jego tył swoim Peugeotem. Na miejsce wysłano dwa wozy strażackie. Po dotarciu na miejsce okazało się, że jedyną rolą strażaków było zabezpieczenie miejsca wypadku oraz kierowanie ruchem. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w samochodzie sprawcy zdarzenia podróżowała policjantka z wydziału ruchu drogowego będąca po służbie. Sprawczynię ukarano mandatem karnym. Kierujące były trzeźwe.
Śledź nas w Google News!
Zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułami i informacjami.
Obserwuj nas w Google News